Kilka dni temu informowaliśmy, że ponownie pojawił się temat dotyczący przyszłości Andrzeja Dudy w świecie sportu. Przypomnijmy, że już latem 2024 roku ówczesny prezydent był w polskich mediach przedstawiany, jako potencjalny kandydat nawet na nowego szefa Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.

Andrzej Duda nie trafi do MKOl? Sytuacja mocno się skomplikowała

Ostatecznie po niespełna roku narracja uległa zmianie. Duda po zakończeniu prezydentury był rozpatrywany – wg doniesień RMF FM – jako członek MKOl. Taka informacja pojawiła się niedługo po tym, jak do władzy jako „głowa państwa” doszedł Karol Nawrocki. Okazuje się jednak, że eks-prezydent może mieć problemy, żeby faktycznie znaleźć się w elicie zarządzającej ruchem olimpijskim.

O sprawie szerzej napisał Mateusz Puka, dziennikarz Wirtualnej Polski i SportowychFaktów. Wygląda na to, że wsparcie Polskiego Komitetu Olimpijskiego, na czele ze zwolennikiem Dudy – prezesem Radosławem Piesiewiczem – może okazać się niewystarczające do trafienia w szeregi MKOl.

– Jeżeli jakiekolwiek ustalenia w tej sprawie były poczynione – a to i tak wątpliwe – to są one już raczej nieaktualne. Andrzej Kraśnicki nie żyje, a Thomas Bach przestał pełnić funkcję przewodniczącego MKOl-u i stracił większość wpływów. Mamy nową szefową MKOl-u, która będzie chciała po swojemu przemeblować skład organizacji – przekazała WP/SportoweFakty „osoba dobrze zorientowana w meandrach polityki MKOl”.

To jednak nie koniec problemów. Kolejnym argumentem „przeciw” jest obecność w strukturach MKOl Mai Włoszczowskiej. Dwukrotna wicemistrzyni olimpijska, ostatnio widziana na trasach Tour de Pologne w roli ekspertki Eurosportu, to członkini najważniejszej organizacji w ruchu olimpijskim.

Jej kadencja dobiega końca dopiero w 2028 roku. A Karta Olimpijska wskazuje, że jeden kraj może mieć nie więcej niż jednego członka stałego w MKOl. Włoszczowska nie jest obecnie „członkiem stałym”, ale praca Polki oceniana jest wysoko i wiele wskazuje na to, że w przypadku kontynuacji działań, status bycia tą „stałą” stanie się dodatkową przeszkodą w kontekście jakiejkolwiek przyszłości Dudy w strukturach.

Ostateczna decyzja ze strony MKOl zapadnie nie wcześniej niż w lutym przyszłego roku (tj. 2026). Wówczas to odbędzie się bowiem sesja organizacji, gdzie będą zapadać decyzje m.in. względem składu MKOl.

Udział
Exit mobile version