Do tragedii doszło w środę rano w indyjskim mieście Prayagraj. Jak podaje AFP, gdy wierni rzucili się do udziału w rytualnej kąpieli w Gangesie, stratowali w ciemności osoby, które spały na brzegu rzeki. 

Wywołało to panikę wśród innych uczestników festiwalu, którzy zaczęli uciekać i wycofywać się miażdżąc kolejne osoby. 

Tragedia podczas obchodów święta w Indiach. Bilans ofiar rośnie

Reuters doliczył się 39 ciał w kostnicy lokalnego szpitala, do którego 12 godzin po tragedii nadal przywożono ofiary. Trzech funkcjonariuszy policji potwierdziło w rozmowie z agencją, że ofiar śmiertelnych jest niemal 40

Potwierdzają to również lokalni lekarze. – Wciąż przybywają kolejne ofiary. Mamy tu prawie 40 ciał. Przenosimy je i przekazujemy rodzinom jedno po drugim – przekazał Reutersowi jeden z funkcjonariuszy w szpitalu Moti Lal Nehru Medical College.

Początkowo policja informowała o 30 zabitych i 90 rannych osobach

Urzędnicy podają, że w środę świętej kąpieli zażyło ponad 57 milionów osób.

Do tragedii odniósł się premier kraju Narendra Modi, nazywając wybuch paniki „niezwykle smutnym” i złożył rodzinom ofiar najgłębsze kondolencje. 

– Życzę szybkiego powrotu do zdrowia wszystkim rannym – przekazał. 

Tragedia na festiwalu religijnym w Indiach. Wybuch paniki zakłócił obrzędy

Sześciotygodniowe Kumbh Mela to najważniejsze wydarzenie w hinduskim kalendarzu religijnym. Najważniejszy dzień festiwalu przypada na środę – wtedy miliony wiernych odbywają rytualną kąpiel oczyszczającą z grzechów w miejscu zbiegu rzek Ganges i Jamuna.

Urzędnicy próbowali skierować tłumy z dala od miejsca tragedii, instruując wiernych, by kąpali się w innych miejscach. 

Jednak wierni wciąż przedzierali się przez kordony, by dostać się do rzeki, ignorując stanowcze komunikaty policji wzywające do zawrócenia. 

Indyjski lider opozycji Rahul Gandhi obwinił władze o złe zarządzanie tłumem, które faworyzowało komfort uprzywilejowanych gości.

„Nieudolność organizacyjna i specjalna troska administracji o VIP-ów zamiast o zwykłych wiernych są odpowiedzialne za tę tragedię” – napisał w mediach społecznościowych.

Źródło: Reuters, AFP, CNN

Udział
Exit mobile version