Spotkanie w „atmosferze głębokiego niepokoju”

Prezydent USA miał przedstawić arabskim sojusznikom 21-punktowy plan pokojowy dla Bliskiego Wschodu. Część osób, z którymi rozmawiali dziennikarze Politico, przekonywało, że Trump był stanowczy w zapewnieniach, że nie pozwoli Benjaminowi Netanjahu na zajęcie Zachodniego Brzegu – obszaru zarządzanego przez Autonomię Palestyńską (nie Hamas), ale okupowanego przez Izrael od prawie 60 lat. Prezydent USA miał przedstawić także plan na zakończenie wojny w Strefie Gazy oraz na jej powojenne zarządzanie. Trump po spotkaniu nie rozmawiał z dziennikarzami, a Steve Witkoff stwierdził jedynie, że jego zdaniem plan „uwzględnia obawy Izraela i wszystkich sąsiadów w regionie”.

Jak zauważa Politico, arabscy i muzułmańscy przywódcy byli sfrustrowani faktem, że Trump nie chce uznać państwowości Palestyny i jego nieustającym wsparciem dla premiera Izraela w atakach na Strefę Gazy i poza nią. Według rozmówców portalu, przywódcy starali się przekonać Trumpa, że izraelska inwazja na Zachodni Brzeg będzie skutkowała upadkiem Porozumień Abrahamowych, z których ten jest niezwykle dumny. Chodzi o pierwszą od wielu lat normalizację stosunków Izraela z krajami arabskimi – Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, Bahrajnem, a później również Sudanem i Maroko. Istotną rolę w negocjacjach odegrał Jared Kushner, zięć prezydenta.

Zobacz wideo Państwa arabskie ignorują rzeź narodu palestyńskiego w imię dobrych relacji z USA

O „atmosferze głębokiego niepokoju” na spotkaniu pisze też „Time”. Ma to związek również (a może przede wszystkim) z atakiem rakietowym Izraela na Katar, gdy przebywali tam negocjatorzy Hamasu. Administracja Trumpa twierdzi, że nie mogła go udaremnić, w co kraje Zatoki Perskiej nie wierzą. „Time” pisze, że sojusznicy wysłali Trumpowi ostrzeżenie. „Zamiast rozszerzyć Porozumienia Abrahamowe i utorować drogę do dalszej normalizacji stosunków Izraela z państwami arabskimi, niekontrolowane nadużycia władzy przez Izrael zmuszą arabskich sojuszników Ameryki do zawarcia równoległych, własnych porozumień o bezpieczeństwie. Wybór stojący przed Waszyngtonem jest oczywisty – zapewnić bezpieczeństwo sojusznikom z Zatoki Perskiej i utrzymać Izrael w jego prawowitych granicach, albo zaryzykować rozpad amerykańskiej architektury bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie” – czytamy.

Rozwiązanie dwupaństwowe nie podoba się USA

Emmanuel Macron potwierdził doniesienia prasy na temat Zachodniego Brzegu, mówiąc po spotkaniu z Trumpem, że dla USA próba jakiejkolwiek aneksji będzie czerwoną linią, oznaczającą koniec normalizacji stosunków Izraela ze światem arabskim i zerwaniem Porozumień Abrahamowych – jak nazwał je Macron – „historii sukcesu pierwszej administracji Trumpa”. 

Macron przedstawił prezydentowi USA swój trzystronicowy plan na przyszłość Palestyny. Plan stworzono na podstawie Deklaracji Nowojorskiej, którą poparły 143 państwa ONZ niecałe dwa tygodnie przed ONZ-owską konferencją ws. rozwiązania dwupaństwowego, podczas której m.in. Francja uznała państwowość Palestyny. Deklaracja zakłada współistnienie Izraela i Palestyny oraz odsunięcie Hamasu od rządzenia w Strefie Gazy. W dokumencie potępiono też atak bojowników Hamasu z 7 października 2023 r. Przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiedziało się 10 państw, w tym USA i Izrael. Macron relacjonował, że podczas spotkania powiedział Trumpowi, że ten „ma do odegrania ważną rolę”. Plan francuskiego prezydenta zakłada, że po zawieszeniu broni do Strefy Gazy weszłaby międzynarodowa misja stabilizacyjna, która doprowadziłaby do całkowitego rozbrojenia Hamasu.

Kiedy kolejne kraje zachodnie uznają państwowość Palestyny, w Izraelu rośnie wściekłość i coraz bardziej wyraźne stają się zakusy na okupowany od 1967 roku Zachodni Brzeg. W ostatnich tygodniach rząd zdecydował o zabudowaniu kluczowego obszaru domami dla żydowskich osadników. Zajęcie tzw. strefy E1 miałoby połączyć Jerozolimę z osadą Maale Adumim, przecinając Zachodni Brzeg na pół i – jak mówił minister finansów Becalel Smotrich – przerwałoby „arabską ciągłość” między Ramallah a Betlejem. Smotrich, prawicowy ekstremista, triumfował, że Izrael w rezultacie zaanektuje cały okupowany region palestyński. Już samo osadnictwo jest w świetle prawa międzynarodowego nielegalne, a Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości nakazał Izraelowi natychmiastowe jego zakończenie, jak również zakończenie okupacji tych terenów i Strefy Gazy. 

Polak zamknięty na Zachodnim Brzegu. „Dla Izraela jestem tylko Palestyńczykiem”

Ponadto poważny niepokój wśród Palestyńczyków z Zachodniego Brzegu wzbudziło zamknięcie przez Izrael mostu Allenby’ego (zwanego również mostem Króla Husajna), jedynego dostępnego dla Palestyńczyków przejścia granicznego. Niespodziewane zamknięcie spowodowało, że wielu znalazło się np. bez dostępu do leczenia, mieszkańcy obu stron granicy muszą szukać tymczasowych kwater, bo utkwili bez możliwości powrotu do domów, doszło do rozdzielenia wielu rodzin. Wśród osób, które utkwiły na Zachodnim Brzegu, jest polsko-palestyński youtuber Adam Hraish.

– Jeżeli masz palestyński paszport, to masz jedno wyjście z Palestyny – przejście Allenby Bridge (…). Nie będziecie zaskoczeni jeżeli powiem wam, że jedyne przejście między Jordanią a Palestyną jest kontrolowane przez Izrael. To właśnie Tel Awiw decyduje, kto może wjechać i wyjechać z Palestyny, o czym teraz boleśnie się przekonuję. Między kontrolą palestyńską i jordańską jest terminal izraelski, którego przejście zajmuje z reguły najwięcej czasu – relacjonuje twórca na Instagramie i dodaje, że jego polski paszport dla Izraela jest bez znaczenia. – Niestety dla Izraela jestem tylko Palestyńczykiem i dlatego np. mam zakaz korzystania z lotniska im. Ben Guriona w Tel Awiwie – mówi. – Widziałem w mediach doniesienia o planach zaanektowania Zachodniego Brzegu i jest to jak najbardziej realna groźba. Izraelczycy są wk***ieni za to, że w ostatnim czasie wiele państw uznało Palestynę za państwo i w ramach reperkusji chcą całkowicie zniszczyć Autonomię Palestyńską i tym samym zamknąć temat Palestyny jako państwa – podnosi Hraish.

Pomagamy poszkodowanym w Gazie! Polska Misja Medyczna wysyła lekarzy bezpośrednio do Strefy Gazy. Każda złotówka to więcej aktów pomocy na miejscu. Wpłać >> TUTAJ

Źródła: Politico, TIME, The Guardian, instagram.com/adamhraish

Udział
Exit mobile version