Donald Trump chce zawieszenia broni w Ukrainie do 8 sierpnia
O tych oczekiwaniach ze strony prezydenta USA Donalda Trumpa poinformował Radę Bezpieczeństwa ONZ amerykański dyplomata John Kelley. – Zarówno Rosja, jak i Ukraina muszą wynegocjować zawieszenie broni i trwały pokój. Nadszedł czas, aby zawrzeć porozumienie. Prezydent Donald Trump jasno powiedział, że musi to nastąpić do 8 sierpnia. Stany Zjednoczone są przygotowane do wdrożenia dodatkowych środków w celu zapewnienia pokoju – powiedział amerykański urzędnik. Jednocześnie w czwartek Rosjanie przeprowadzili atak na ukraińską stolicę – kilka dni po tym, jak Donald Trump oświadczył, że daje Władimirowi Putinowi 10 dni, zanim nałoży na Rosję sankcje.
Atak na Kijów
W nocnym ataku na Kijów zginęło co najmniej sześć osób, a ponad 50 zostało rannych. Według prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Rosjanie wystrzelili w nocy ponad 300 dronów i osiem rakiet. W Kijowie wśród ofiar śmiertelnych jest sześcioletnie dziecko. Wśród rannych co najmniej dziewięć osób jest niepełnoletnich. Wielu poszkodowanych przewieziono do szpitali. Władze Kijowa podkreślają, że liczba ofiar może się zwiększyć, bo wciąż trwają prace poszukiwawczo ratunkowe. Do największych zniszczeń doszło w dzielnicach Swiatoszyn i Sołomianka. Rosyjska rakieta zniszczyła m.in. cały pion bloku mieszkalnego. Uszkodzonych jest też wiele innych budynków. W sumie do zniszczeń doszło w niemal 30 miejscach w całym Kijowie.
Trump dawał Putinowi 50 dni, później 10
Prezydent USA w połowie lipca dał rosyjskiemu dyktatorowi Władimirowi Putinowi 50 dni na zawarcie porozumienia z Ukrainą ws. zawieszenia broni. Później ogłosił, że skraca ten okres. – Rozmowa niezbyt mnie już interesuje. Mieliśmy takie miłe rozmowy, pełne szacunku. A potem następnej nocy ludzie umierali – przekazał Donald Trump dziennikarzom. – 10-12 dni, licząc od dziś – dodał. – Nie ma powodu, by czekać. Chciałem być hojny z 50 dniami. Ale nie widzimy żadnego postępu – podsumował amerykański polityk. Wcześniej ostrzegał, że brak porozumienia Ukrainy z Rosją będzie oznaczać dla Moskwy wprowadzenie wysokich ceł. „Dziękujemy Prezydentowi Donaldowi Trumpowi za niezłomność i przekazanie jasnego przesłania pokoju poprzez siłę” – komentował wówczas na portalu X Andrij Jermak, szef gabinetu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. „Donald Trump już zapowiedział, że skraca termin, który dał Putinowi, ponieważ uważa, że odpowiedź jest oczywista. Putin szanuje tylko siłę – i to przesłanie jest głośne i wyraźne. Kiedy Ameryka przewodzi siłą, inni dwa razy się zastanawiają” – pisał Jermak.
Przeczytaj też artykuł „Nawrocki rozmawiał z Zełenskim. 'Podkreślił, że jest głosem Narodu'”
Źródła:IAR, Reuters