Co się stało: Podczas wystąpienia na organizowanym przez Saudyjczyków forum ekonomicznym w Miami Donald Trump powtórzył nieprawdziwe informacje, że USA wydały na pomoc Ukrainie 350 miliardów dolarów – w rzeczywistości to około 150 miliardów dolarów. Prezydent USA zagroził też ponownie Wołodymyrowi Zełenskiemu, że może utracić całą Ukrainę.
„Ukraina złamała umowę”: Skrytykował również swojego ukraińskiego odpowiednika za to, że ten odmówił oddania USA części zasobów naturalnych Ukrainy, które wcześniej wycenił na 500 miliardów dolarów. – Mieliśmy umowę opartą o metale ziem rzadkich i innych rzeczach, ale Ukraina ją złamała – powiedział. Przypomnijmy, że Zełenski mówił, że nie pozwolił podpisać umowy, ponieważ jej zapisy nie chronią wystarczająco Ukrainy i jej interesów. Dziennikarze „The Telegraph”, którzy ujawnili warunki umowy wskazywali, że żądania w tej umowie oznaczają „kolonizację Ukrainy na zawsze„. „Gdyby ten projekt został zaakceptowany, żądania Trumpa stanowiłyby większy udział w PKB Ukrainy niż reparacje nałożone na Niemcy na mocy Traktatu Wersalskiego” – podkreślili.
Napięcia na linii Waszyngton-Kijów: Trump po raz kolejny oświadczył też, że Rosja chce zakończenia wojny i zasugerował, że na przeszkodzie stoi Ukraina. Prezydent USA dodał, że Zełenski wykonał straszną robotę i stwierdził, że Ukraina mogłaby uczestniczyć w rozmowach z Rosją w tym tygodniu w Arabii Saudyjskiej, gdyby chciała. To nie wszystko. Wcześniej oskarżył ukraińskiego lidera o bycie dyktatorem i o to, że Ukraina rozpoczęła wojnę. Zełenski odnosząc się do tych słów, stwierdził, że prezydent USA żyje w dezinformacyjnej bańce.
Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „Szokujący wpis Trumpa. Uderzył bezpośrednio w Zełenskiego. Padła groźba”.
Źródła: Radio Free Europe, Miami Herald, IAR
