Wpis prezydenta USA pojawił się w środę po południu na portalu Truth Social. 

Umiarkowanie udany komik Wołodymyr Zełenski namówił Stany Zjednoczone Ameryki do wydania 350 miliardów dolarów, aby rozpocząć wojnę, której nie można było wygrać, która nigdy nie musiała się zacząć, ale wojnę, której on, bez USA i Trumpa nigdy nie będzie w stanie rozstrzygnąć” – stwierdził Donald Trump.

Według republikanina „Stany Zjednoczone wydały 200 miliardów dolarów więcej niż Europa”, a mimo to Waszyngton nie dostał nic w zamian.

„Na dodatek (Wołodymyr) Zełenski przyznaje, że połowa pieniędzy, które mu wysłaliśmy „zaginęła”. Odmówił przeprowadzenia wyborów, ma bardzo niskie notowania w sondażach na Ukrainie i jedyne, w czym był dobry, to urabianie Joe Bidena. Dyktator bez wyborów, Zełenski lepiej niech szybko coś zrobi, bo inaczej nie będzie miał kraju” – grzmiał w sieci 47. prezydent USA.

Trump uderza w Zełenskiego: Interesuje go „czysty zysk”

Trump w dalszej części wpisu stwierdził, że USA „z powodzeniem” negocjują zakończenie wojny z Rosją, coś czego „Biden nigdy nie spróbował, a Europie nie udało się doprowadzić do pokoju„.

Zełenskiego prawdopodobnie interesuje „czysty zysk”. Uwielbiam Ukrainę, ale (Wołodymyr) Zełenski wykonał okropną robotę, jego kraj jest zniszczony, a miliony (ludzi) niepotrzebnie zginęło” – skonkludował republikanin.

Mocna wymiana zdań na linii Waszyngton-Kijów trwa od kilkunastu godzin. Wcześniej Donald Trump sugerował, że ukraiński prezydent ma zaledwie 4 proc. poparcia i jak najszybciej powinien zorganizować wybory prezydenckie. Na elekcję – w czasie trwania stanu wojennego – ma naciskać Moskwa, która liczy na wybór bardziej „elastycznego” polityka w miejsce Zełenskiego. Twórca „Sługi Narodu” zasugerował w środę, że prezydent USA „żyje w przestrzeni dezinformacji”.

– Jeżeli teraz ktoś zechciałby mnie zastąpić, to się to nie uda – zapewniał Wołodymyr Zełenski.

Udział
Exit mobile version