Trump komentuje atak Rosji: Prezydent USA Donald Trump odniósł się do ataku Rosji na Sumy w północno wschodniej Ukrainie, do którego doszło w niedzielę 13 kwietnia. – Myślę, że to było straszne. Powiedziano mi, że popełnili błąd. Myślę, że to okropna rzecz. Myślę, że cała wojna jest straszna – mówił Trump cytowany przez CNN.

„Wojna Bidena”: Donald Trump tłumaczył, że rozpoczęcie tej wojny jest nadużyciem władzy. Powtórzył, że gdyby w czasie wybuchu wojny w Ukrainie on był prezydentem USA, to do tragedii by nie doszło. Donald Trump zrzucił też odpowiedzialność na byłego prezydenta Joe Biden. – To jest wojna Bidena. Ja tylko próbuję ją zatrzymać, abyśmy mogli uratować wiele istnień ludzkich – wyjaśniał Trump.

Zobacz wideo Trump naprawia bilans handlowy, ale nikt nie chce amerykańskich dóbr

Co powiedział generał Kellogg? Jak już wcześniej pisaliśmy, do niedzielnego ataku Rosjan na Sumy odniósł się również amerykański specjalny wysłannik do spraw Ukrainy generał Keith Kellogg. Komentował, że atak na cele cywilne w Sumach „przekracza wszelkie granice przyzwoitości”. Dodał, że Donald Trump „ciężko pracuje, aby zakończyć tę wojnę”. 

Reakcje z Polski i świata: Ministerstwo Spraw Zagranicznych Polski nazwało atak na Sumy „barbarzyńskim uderzeniem” i złożyło kondolencje rodzinom ofiar. Rannym resort życzył szybkiego powrotu do zdrowia. „Atak na ludność cywilną w Niedzielę Palmową świadczy, że celem Rosji nie jest pokój, lecz zniszczenie narodu ukraińskiego” – czytamy w oświadczeniu. Z kolei premier Donald Tusk napisał, że to „rosyjska wersja zawieszenia broni”. Prezydent Łotwy komentował, że „barbarzyński akt pokazuje, że Rosja nie chce pokoju„. „Cywilizowany świat musi użyć siły, aby powstrzymać barbarzyńców zabijających cywilów i dzieci” – ocenił przywódca Litwy.

Co wiadomo o ataku na Sumy? Do ataku doszło w niedzielę 13 kwietnia około godziny 10,15, a Rosja uderzyła w centrum miasta Sumy dwoma balistycznymi rakietami Iskander-M z ładunkami kasetowymi. Wiadomo, że nie żyją co najmniej 34 osoby, w tym dwoje dzieci. Przynajmniej 117 osób zostało rannych, w tym 15 dzieci. Ponad 60 osób przebywa w szpitalach, a 8 jest w stanie ciężkim. W nocy z niedzieli 14 kwietnia na poniedziałek 15 kwietnia Rosja uderzyła między innymi w Odessę, gdzie dron uderzył w domy i szpital. Pięcioro cywilów został rannych, zniszczona została też sala operacyjna, ale pacjenci nie ucierpieli. Tej nocy Rosja atakowała też Charków.

Więcej na ten temat przeczytasz również w tekście: „’Przekracza wszelkie granice przyzwoitości’. USA reagują na bestialski atak Rosji na Sumy”.

Źródła: CNN, Gazeta.pl, IAR

Udział
Exit mobile version