O planowanym spotkaniu z Donaldem Tuskiem poinformował sam Wołodymyr Zełenski w trakcie przemówienia na posiedzeniu Ogólnoukraińskiego Kongresu Władz Lokalnych i Regionalnych. Przekazał, że tematem rozmów mają być prace nowego Ministerstwa Jedności na rzecz wsparcia Ukraińców za granicą. Zapowiedział też, że w „najbliższej przyszłości” dojdzie między nimi do „wymiany wizyt”.
– Omówiliśmy postępy Ukrainy na ścieżce integracji europejskiej oraz priorytety półrocznego przewodnictwa Polski w Radzie UE, które rozpocznie się w styczniu. Uzgodniliśmy wymianę wizyt w najbliższej przyszłości w celu lepszej koordynacji naszych wspólnych działań – powiadomił ukraiński prezydent.
Prezydent Ukrainy podał jednak szczegółów wtorkowego spotkania. Przekazał jedynie, że dojdzie do niego we Lwowie.
Z kolei w ubiegłą środę Tusk relacjonował, że z Zełenskim porozumiał się w sprawie swojej wizyty w Ukrainie oraz rewizyty ukraińskiego przywódcy w Polsce. – Ja będę w Ukrainie na początku roku, a pan prezydent Zełenski przyjedzie do nas w tym ważnym momencie, jakim będzie przejmowanie prezydencji w Unii Europejskiej przez Polskę – powiedział polski premier.
Polska przejmuje prezydencję w Radzie UE od 1 stycznia 2025 roku.
Wojna w Ukrainie. Zełenski apeluje o wsparcie obrony powietrznej
Wołodymyr Zełenski nieprzerwanie apeluje do krajów Zachodu o wsparcie. Przemawiając na szczycie państw uczestniczących w Połączonych Siłach Ekspedycyjnych Zełenski prosił o pomoc dla Ukrainy w zakresie obrony powietrznej ze względu na poważne zagrożenie masowym atakiem rakietowym ze strony Rosji.
Wcześniej, w codziennym przesłaniu do narodu, prezydent Ukrainy przekazał, że według wstępnych danych „Rosjanie zaczęli wykorzystywać w atakach żołnierzy z Korei Północnej„. – Jest to zauważalna liczba – zaznaczył.
Polscy żołnierze w Ukrainie? Donald Tusk: Chcę przeciąć spekulacje
W związku z sytuacją na froncie coraz częściej pojawiają się spekulacje na temat rzekomego projektu wysłania sojuszniczych brygad na misję rozjemczą do Ukrainy. Takie rozwiązanie miał sugerować prezydent Francji. Po spotkaniu Emmanuela Macrona z Donaldem Tuskiem szef rządu odniósł się do tej kwestii.
– Chcę przeciąć spekulacje na temat potencjalnej obecności wojsk tego czy innego kraju w Ukrainie po osiągnieciu rozejmu, zawieszenia broni czy pokoju – zapewnił, jednoznacznie odrzucając taki scenariusz.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!