Krytyka Zełenskiego: W poniedziałek 4 listopada wicepremier Krzysztof Gawkowski powiedział na antenie Radia ZET, że „Zełenski chce wciągnąć Polskę do wojny z Rosją„. Dodał, że ostatnie wypowiedzi prezydenta Ukrainy są „niegodne polityka, który Polsce wiele zawdzięcza„. Jak podkreślał, Polska przekazała Ukrainie sprzęt, jest hubem transportowym, zaopiekowała się także osobami, które przed wojną uciekały. Gawkowski stwierdził, że w takich okolicznościach mówi się „dziękuję”, a „nie się nagabuje”.
Ukraina odpowiada: Do słów Krzysztofa Gawkowskiego odniosło się samo Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy. „Uważamy za bezpodstawne twierdzenia wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego, dotyczące rzekomego dążenia prezydenta Ukrainy do wciągnięcia Polski w wojnę z Rosją poprzez zestrzeliwanie rosyjskich rakiet nad terytorium Ukrainy” – przekazano w oświadczeniu.
Rosja kontra Europa: Resort zauważył, że tak naprawdę Rosja prowadzi wojnę nie tylko przeciwko Ukrainie, ale ogólnie przeciwko „europejskiej architekturze bezpieczeństwa”, do której należy Polska. Dodano, że powstrzymanie Rosji leży także w interesie Polski. Przekazano także, że kluczowe jest zachowanie i dalsze wzmacnianie solidarności między Ukrainą a Polską.
Masz chwilę? Przeczytaj tekst Maćka Kucharczyka, o tym, czy NATO bez USA poradziłoby sobie w konfrontacji z Rosją: Trump nie pomoże, kiedy zaatakuje nas Putin? Nie musi. Jest jedno ale [ANALIZA].
Źródła: „Gość Radia ZET” (YouTube), Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy
