Komunikat TVP: „Obowiązkiem i misją Telewizji Polskiej jest umożliwianie obywatelom udziału w życiu publicznym oraz rzetelne ukazywanie wydarzeń z kraju i zagranicy. To dlatego Telewizja Polska zdecydowała się na przeprowadzenie transmisji debaty przedwyborczej w Końskich. Brak obecności TVP na tak kluczowym wydarzeniu, relacjonowanym i szeroko komentowanym przez największe grupy telewizyjne w Polsce, byłby niezrozumiały z punktu widzenia misji publicznej i wykluczał ponad 2 miliony widzów, którzy oglądali debatę na antenach TVP” – przekazała stacja w oświadczeniu przesłanym naszej redakcji. 

Co z kosztami? Jak dodano, „wszystkie koszty związane z przygotowaniem debaty, łącznie z realizacją i wyprodukowaniem sygnału telewizyjnego, ponosi organizator tego wydarzenia”. „Jedynym kosztem poniesionym przez TVP jest wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy” – podkreślono. Stacja zaznaczyła jednocześnie, że „wypełni wszelkie obowiązki nałożone na nią przez regulacje prawne dotyczące wyborów” i debatę określoną w Kodeksie wyborczym przeprowadzi 12 maja. Zapewniono, że informację o tym terminie i zaproszenie do wzięcia w niej udziału otrzymali już wszyscy kandydaci.

Debata w Końskich: W piątek 11 kwietnia w Końskich odbyła się debata kandydatów na prezydenta transmitowana przez TVP, TVN i Polsat. Zorganizował ją sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego. Prowadzili ją Joanna Dunikowska-Paź z TVP, Grzegorz Kajdanowicz z TVN oraz Piotr Witwicki z Polsat News. W wydarzeniu wzięli udział kandydat KO Rafał Trzaskowski, kandydat wspierany przez PiS Karol Nawrocki, kandydatka Lewicy Magdalena Biejat, kandydat Trzeciej Drogi Szymon Hołownia, Joanna Senyszyn, Marek Jakubiak z ugrupowania Wolni Republikanie, Krzysztof Stanowski oraz Maciej Maciak z Ruchu Dobrobytu i Pokoju. Wcześniej, na rynku w Końskich własną debatę zorganizowały Telewizja Republika, wPolsce24 i TV Trwam, wzięli w niej udział: Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Joanna Senyszyn, Krzysztof Stanowski i Marek Jakubiak.

Tło sprawy: Pierwotnie w debacie w Końskich mieli wziąć udział tylko Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Tuż przed debatą kandydat KO zaapelował, by rozszerzyć ją jednak o innych kandydatów, którzy zapowiadali, że jadą do Końskich. Na nagraniu w mediach społecznościowych wyjaśniał, że skoro chęć udziału zgłosili dodatkowi kandydaci, debatę „trzeba rozszerzyć” przez „szacunek dla kandydatów i wyborców”.

Zobacz wideo Debata w Końskich, czyli cyrk na kółkach [Co to będzie w Belwederze odc. 3]

Kontrowersje: Sztab wyborczy Szymona Hołowni przed debatą zwrócił się do prezesa Telewizji Polskiej o zaproszenie do debaty wszystkich zarejestrowanych kandydatów na prezydenta. Szef jego sztabu Jacek Cichocki napisał w tej sprawie list do dyrektora generalnego TVP S.A. Tomasza Syguta. „Telewizja Polska ma obowiązek przeprowadzenia debat ze wszystkimi kandydatami. Obowiązek ten oznacza, że telewizja publiczna nie ma prawa organizowania debat z udziałem tylko nielicznych kandydatów, nawet gdyby potem miała być zorganizowana debata ze wszystkimi kandydatami” – zaznaczył Cichocki w liście opublikowanym na platformie X. Jak dodał, że organizowanie debaty jedynie z wybranymi kandydatami na prezydenta stanowi rażące naruszenie Konstytucji RP i kodeksu wyborczego. „Oczekuję od Pana Prezesa przestrzegania prawa i nienaruszania zasad wyborów” – podkreślił Cichocki.

Czytaj także: „Trzaskowski tłumaczy się z debaty w Końskich. 'To nie ja wymyśliłem'”.

Źródła: Gazeta.pl, IAR

Udział
Exit mobile version