Bydgoszcz. Nie żyje 29-latek, który w trakcie driftowania uderzył w inny samochód
W sobotę 22 listopada o godzinie 8:12 doszło do zdarzenia drogowego na ul. Ugory w Bydgoszczy. Policjanci ustalili, że 29-latek kierujący bmw w trakcie driftowania uderzył w pojazd marki Kia. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Po około dwóch godzinach 29-latek zmarł.
Mężczyzna przyjechał taksówką do szpitala
Rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy Lidia Kowalska opisała przebieg zdarzenia. – W bmw oprócz kierującego był pasażer, obaj uciekli z miejsca zdarzenia. Niecałe dwie godziny później przyjechali taksówką do Szpitala Klinicznego im. dr. Emila Warmińskiego przy ul. Szpitalnej. Niestety, 29-latek, który prowadził pojazd, mimo udzielonej pomocy medycznej zmarł – powiedziała policjantka cytowana przez „Express Bydgoski”.
Kierowca drugiego samochodu nie miał obrażeń powypadkowych
Kierowca samochodu marki Kia, w który uderzyło auto 29-latka, trafił do szpitala na dalsze badania. Przekazano, że nie miał obrażeń powypadkowych. Okoliczności zdarzenia są obecnie badane przez policję.
Więcej: Przeczytaj też artykuł „Policja rozbiła grupę handlująca lekami opioidowymi. Nie żyją cztery kobiety. Wstrząsające ustalenia”.
Źródło: Express Bydgoski


