Wołodymyr Zełenski o planie pokojowym
Wołodymyr Zełenski poinformował w niedzielę 23 listopada, że ukraińska delegacja znajduje się tego dnia w Genewie, gdzie pracuje nad planem pokojowym. Jej członkowie koncentrują się na „znalezieniu realnych rozwiązań, które zakończą wojnę, przywrócą pokój i zagwarantują trwałe bezpieczeństwo”. W związku z tym przedstawione zostały już krótkie raporty z efektów pierwszych spotkań i rozmów. „Obecnie panuje przekonanie, że propozycje amerykańskie mogą zawierać szereg elementów opartych na ukraińskiej perspektywie i kluczowych dla ukraińskich interesów narodowych. Trwają dalsze prace nad tym, aby wszystkie elementy były rzeczywiście skuteczne w osiągnięciu głównego celu, którego oczekuje nasz naród: ostatecznego położenia kresu rozlewowi krwi i wojnie” – napisał Wołodymyr Zełenski.
Rosja postawiła niepokojące KE warunki
Według doniesień Agencji Reutera założenia planu, które zostały uzgodnione przez przedstawicieli Donalda Trumpa i rosyjskiego wysłannika Kiryła Dmitrijewa faworyzowały interesy Rosji. Jak ustaliła Agencja Axios, 28-punktowy plan przewidywał bowiem między innymi oddanie Rosji Donbasu oraz Krymu i ograniczenie obecności sił zbrojnych Ukrainy, co było warunkiem stawianym przez Kreml. Zaniepokojenie w tej kwestii wyrazili między innymi niektórzy światowi przywódcy tacy jak przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz premierka Włoch Giorgia Meloni. Podpisali oni bowiem oświadczenie opublikowane przez Komisję Europejską, w którym podkreślono, że propozycja wymaga dalszych prac, ponieważ „granic nie wolno zmieniać siłą”.
Polscy politycy zgodni
Propozycję skomentował między innymi Donald Tusk, który zaznaczył, że „Rosja nie może narzucić Ukrainie i Europie swoich warunków”. Podobnego zdania w tej kwestii był Karol Nawrocki. „Pojawiające się propozycje zakończenia rosyjskiej wojny przeciw Ukrainie muszą uwzględniać fakt, że Rosja jest państwem niedotrzymującym umów” – zaznaczył prezydent. Dodał on również, że „ceną za pokój nie może być w żaden sposób osiągnięcie celów strategicznych przez agresora, a agresorem była i jest Federacja Rosyjska”.
Więcej informacji na temat planu pokojowegoznajduje się w artykule: „Niespodziewana odpowiedź Trumpa ws. planu pokojowego dla Ukrainy. 'Musimy to zakończyć'”.
Źródła: Wołodymyr Zełenski (X), IAR, Agencja Reutera, Axios, Komisja Europejska, Donald Tusk (X), Karol Nawrocki (X)
