Sobota przyniosła kolejną serię ulewnych opadów i nagłych powodzi na południu i środkowym zachodzie USA, które od kilku dni zmagały się ze skutkami gwałtownych burz, w tym śmiercionośnych tornad.
Meteorolodzy ostrzegają, że poziom wód w rzekach w niektórych miejscach będzie się podnosił jeszcze przez wiele dni.
USA. Powodzie błyskawiczne w wielu stanach
Agencja AP informuje, że nieustanne ulewy nawiedzają środkową część USA, powodując szybkie przybieranie wód w rzekach i serię nagłych, tzw. błyskawicznych, powodzi na obszarze od Teksasu po Ohio.
Krajowa Służba Meteorologiczna (NWS) ostrzegła przed prawdopodobnymi poważnymi powodziami w dziesiątkach lokalizacji w wielu stanach. Utrzymuje się ryzyko zalania budynków, dróg, mostów i innej kluczowej infrastruktury.
Synoptycy podali w sobotę, że od środy w niektórych częściach stanu Kentucky spadło ponad 30 centymetrów deszczu, a w częściach Arkansas i Missouri ponad 20 centymetrów.
Ekstremalne zjawiska atmosferyczne. Są ofiary śmiertelne
Do tej pory odnotowano co najmniej 16 zgonów związanych z niekorzystnymi warunkami pogodowymi, w tym 10 w Tennessee i 2 w Kentucky – przyczyną zgonów były utonięcia.
Tornada, które przeszły przez region na początku tygodnia, doszczętnie zniszczyły całe dzielnice i spowodowały śmierć co najmniej siedmiu osób.
Setki dróg w Kentucky stało się nieprzejezdnych z powodu powodzi, powalonych drzew oraz osuwisk ziemi i skał. W północno-środkowej części tego stanu służby ratownicze zarządziły obowiązkową ewakuację dwutysięcznego miasta Falmouth.
Meteorolodzy wyjaśniają, że przyczyną tak gwałtownej pogody są wysokie temperatury, niestabilna atmosfera, silne wiatry oraz duża wilgotność.
AP zwraca uwagę, że ekstremalne zjawiska atmosferyczne zbiegły się w czasie z sytuacją, w której niemal połowa biur prognostycznych NWS zmaga się z 20-procentowymi wakatami po cięciach etatów przez administrację Trumpa.