Szwedzki premier Ulf Kristersson zaapelował do premiera Węgier Viktora Orbana, by przestał odwoływać się do Szwecji w swoich wpisach w mediach społecznościowych, które określił częścią jego kampanii wyborczej. To drugie starcie polityków na X w tym tygodniu.
W przyszłym roku na Węgrzech odbędą się wybory parlamentarne. Partia Orbana, Fidesz, może stanąć przed poważnym wyzwaniem w walce o reelekcję. Węgierski premier często odwołuje się do problemów Szwecji z przestępczością zorganizowaną, kontrastując ją z sytuacją na Węgrzech.
Orban uderza w Szwecję. Ulf Kristersson stanowczo reaguje
„Prawo i porządek upadają, a mimo to (Szwedzi – red.) pouczają nas o praworządności” – napisał Orban w mediach społecznościowych, odnosząc się do problemów Szwecji w opanowaniu fali strzelanin i zamachów bombowych w kraju.
Kristersson odpowiedział, że rozumie, iż Orban „stoi przed realnym wyzwaniem w walce o władzę”.
„Ale my nie ingerujemy w waszą kampanię wyborczą, ani nie chcemy być jej częścią” – dodał premier Szwecji.
W długim wpisie Kristersson przypomniał, że w 1944 roku Szwecja wysłała dyplomatę Raoula Wallenberga do Budapesztu, by ratował życie węgierskich Żydów. Dzięki tym działaniom dziesiątki tysięcy z nich przeżyło oraz otrzymało tymczasowe szwedzkie paszporty.
„Wallenberg został później uprowadzony do Moskwy i zaginął, ale jego misja ocaliła tysiące istnień” – napisał premier Szwecji.
Orban daje pstryczka premierowi Szwecji
Obaj premierzy starli się wcześniej w poniedziałek po tym, jak Orban stwierdził, że w Szwecji „aresztowano 280 nieletnich dziewcząt za morderstwo”. Kristersson nazwał to „oburzającym kłamstwem”.
We wpisie Orban odwołał się do materiału Agencji France-Presse, w którym przytoczono wypowiedzi szwedzkich władz o aresztowaniu 280 nieletnich dziewcząt za morderstwo, zabójstwo oraz inne przestępstwa z użyciem przemocy.
W rzeczywistości tylko cztery przypadki dotyczyły morderstwa lub zabójstwa, reszta to sprawy o pobicie.