Sytuacja w województwie opolskim: Fala wezbraniowa na Odrze przechodzi przez województwo opolskie. Jej czoło minęło Opole. W stolicy regionu stan wód przed dwudziestą wynosił 660 centymetrów. Rzeka może podnieść się jeszcze o kilkanaście centymetrów. Mieszkańcy gminy Dąbrowa w Opolskiem walczą o wały w Niewodnikach i Naroku. Przed osiemnastą sołectwo zaapelowało do mieszkańców o pomoc w uszczelnieniu wału. W akcji są śmigłowce wojskowe, które zrzucają bigbagi. Kilkadziesiąt osób układa worki z piaskiem, aby nie dopuścić do rozlania się wezbranej Odry.
Kulminacja we Wrocławiu: Wody Polskie oceniają, że kulminacja fali powodziowej na Odrze we Wrocławiu ma nastąpić ok. 2 w nocy i będzie niższa niż w 1997 roku. Fala utrzyma się we Wrocławiu przez kilka dni. Poziom Odry przed Wrocławiem na stacji Trestno – według danych IMGW – sięga już około 585 centymetrów. Hydrolodzy prognozują, że kulminacja wezbrania ma wynieść w okolicach 600 centymetrów. Rząd apeluje do mieszkańców miasta, aby nie wchodzili na wały przeciwpowodziowe. Zabronione jest też jeżdżenie po wałach wszelkiego rodzaju pojazdami.
Sytuacja po zalaniu: Na trenach, gdzie woda opadła, trwa usuwanie skutków powodzi. Poszkodowanym pomaga około dwóch tysięcy żołnierzy. Wojska inżynieryjne odbudowują zniszczone przeprawy nad rzekami, między innymi w Głuchołazach. Na terenach zalanych rozpoczęła się również praca epidemiologiczna. Wysłano tam również osiem zespołów mobilnych ambulatoriów.
Ludzie odcięci od świata: Około 500 mieszkańców Nowego i Starego Gierałtowa oraz miejscowości Bielice w województwie dolnośląskim pozostaje odciętych od świata. Pomoc dociera do nich jedynie przez góry. Zawożona jest samochodami terenowymi i quadami. Codziennie odbywa się także kilka lotów śmigłowcami. Mieszkańcy trzech odciętych od świata miejscowości pilnie potrzebują agregatów prądotwórczych oraz zapasów paliwa.
Nadbrygadier przejmuje zadania od burmistrzów: Część uprawnień burmistrzów Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego zawieszona. Ich obowiązki przejmie nadbrygadier Michał Kamieniecki z Państwowej Straży Pożarnej. Rząd podjął taką decyzję ze względu na potrzebę zdecydowanego kierowania akcją usuwania szkód po powodzi. Burmistrzowie wybrani w wyborach po zakończeniu akcji usuwania skutków powodzi powrócą do pełni swoich obowiązków.
Tusk apeluje do samorządów: Premier Donald Tusk zaapelował do władz samorządowych o szybkie oszacowanie strat w zasobach mieszkaniowych po powodzi. Jak tłumaczył, bez oszacowania strat, które spowodowała powódź, nie będzie można precyzyjnie oszacować potrzeb mieszkaniowych. Rząd zapewnia, że jest gotowy do wsparcia rodzin, które straciły mieszkania, ale konieczne są konkretne dane. Zwrócił się też do władz lokalnych, aby urzędnicy sprawnie przyjmowali wnioski o wsparcie finansowe.
Więcej informacji: Przeczytaj artykuł Porażający widok zrujnowanego przez powódź Stronia Ślaskiego. „Nie ma połowy miasta” [ZDJĘCIA]
Sprawdź źródła: IMGW, IAR