Sejm uchwalił w czwartek wieczorem projekt ustawy o tzw. wakacjach składkowych. Umożliwia ona określonym przedsiębiorcom wzięcie urlopu od płacenia składki ZUS przez jeden miesiąc w roku. Ustawę poparło 432 posłów, 7 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Wakacje składkowe. Kogo obejmą?

Ustawa zakłada, że wakacje składkowe obejmą ok. 1,7 mln przedsiębiorców, wpisanych do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG), zatrudniających oprócz siebie do 9 osób i o przychodach do 2 mln euro rocznie. Dzięki ustawie właściciel firmy dostanie możliwość zwolnienia w jednym dowolnym miesiącu roku z obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne, Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy.

Korzystając z wakacji przedsiębiorca nie będzie musiał zawieszać własnej działalności. Oznacza to, że w danym okresie nadal będzie mógł m.in. uzyskiwać z niej przychody, czy wystawiać faktury.

Aby skorzystać z wakacji, przedsiębiorca będzie musiał złożyć wniosek do ZUS-u w miesiącu poprzedzającym wybrany przez siebie miesiąc.

Ustawa nie będzie obejmować osób, które wykonują działalność na rzecz swoich byłych pracodawców, co ma zapobiegać tzw. „wypychaniu” pracowników na samozatrudnienie.

W trakcie wczorajszej debaty nad projektem ustawy, minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman podał, że maksymalny koszt proponowanych rozwiązań to 1,640 mld zł rocznie. Stałoby się tak w wypadku gdyby z wakacji składkowych skorzystali wszyscy uprawnieni.

Przegłosowana dziś przez Sejm ustawa trafi teraz do Senatu. – Mikroprzedsiębiorcy mają prawdo do wypoczynku, tego wypoczynku urlopowego, i nie muszą być za to karani – tak o wakacjach składkowych mówił ponad miesiąc temu premier Donald Tusk, uzasadniając przyjęcie rozwiązania przez rząd.

Szef rząd zapowiedział wówczas, że z wakacji składkowych przedsiębiorcy będą mogli skorzystać jeszcze w tym roku.

Udział
Exit mobile version