W skrócie
-
Azjatyckie glony wakame pojawiły się masowo na wybrzeżu Portugalii.
-
Naukowcy obawiają się, że inwazyjny gatunek może zagrażać lokalnej faunie i florze.
-
Obecność wakame jest powiązana ze zmianą klimatu.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Brunatnice z gatunku undaria pierzastodzielna (Undaria pinnatifida), zwane potocznie wakame, pojawiły się u brzegów Portugalii.
Ich obecność jest widoczna szczególnie na północno-zachodnich plażach. Portugalscy biolodzy przestrzegają jednak przed obecnością azjatyckich glonów.
Wakame w Europie. Co w tym złego?
Wywodzące się z Azji algi są od wieków wykorzystywane w kuchni, zwłaszcza japońskiej, gdzie przyrządza się z nich np. orientalne sałatki i dodaje do zupy miso-shiru. Pierwotnie był to gatunek endemiczny dla azjatyckiego litoralu Oceanu Spokojnego, ale został celowo zawleczony w inne miejsca. Suszone glony sprowadzano z Japonii do USA już w latach 60. XX wieku, w Polsce moda na kuchnię azjatycką przyszła nieco później, ale to obecnie produkt, który można znaleźć w każdym sklepie z orientalną czy zdrową żywnością, podobnie jak kapustę kimchi, która jest bombą witaminową jak nasza kapusta kiszona.
W ostatnich latach brunatnice pojawiały się też u brzegów Hiszpanii, ale w Portugalii były dotychczas niemal niespotykanym gatunkiem, pojawiającym się najwyżej sezonowo.
Obecnie glony te uznawane są za jeden ze 100 najbardziej inwazyjnych gatunków na świecie. Ostrzegają przed tym także naukowcy z Uniwersytetu Minho w Bradze oraz uniwersytetu w Porto, cytowani przez lizbońską telewizję SIC.
Jeden ze 100 najbardziej inwazyjnych gatunków
Z danych portugalskich naukowców wynika, że choć pierwszy raz obecność brunatnic wakame potwierdzono w pobliżu portu w Figueira da Foz ok. 20 lat temu, to gatunek ten nie przyjął się wówczas, prawdopodobnie „z powodu zimowych sztormów na Atlantyku”, które źle znosił.
Biolodzy obawiają się, że rozpowszechnienie się egzotycznych alg na portugalskim wybrzeżu może jednak nasilić się wraz z ocieplaniem klimatu.
Z badania biologów z Porto i Bragi wynika, że do pojawienia się azjatyckich alg u północno-zachodnich brzegów Portugalii mogło przyczynić się nasilenie żeglugi oceanicznej, głównie poprzez transportowanie tego gatunku przytwierdzonego do kadłubów statków z państw Dalekiego Wschodu.
Zdaniem naukowców pojawienie się tam alg niesie poważne zagrożenie dla rodzimych gatunków fauny i flory poprzez ograniczenie im dostępu do światła oraz przestrzeni.
