Co się stało: W piątek 27 września wieczorem 17-letni chłopak został pchnięty nożem niedaleko stacji metra Centrum Nauki Kopernik. O zadanie śmiertelnego ciosu podejrzewana jest 15-latka. Policja zatrzymała w tej sprawie trzy osoby. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie przekazał, że nastolatek zmarł w poniedziałek.
Zarzuty: Trzy osoby usłyszały zarzuty w tej sprawie. Przed śmiercią ofiary, 15-latkę oskarżono o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego chorobą realnie zagrażającą życiu i zdrowiu. Prokurator Skiba zaznacza jednak, że obecnie „nie można wykluczyć, że kwalifikacja czynu będzie zupełnie inna”. Z kolei dwaj pełnoletni mężczyźni usłyszeli zarzut w związku z „utrudnianiem postępowania”, „niezawiadomieniem o przestępstwie polegającym na ciężkim uszczerbku na życiu i zdrowiu innej osoby” oraz z „nieudzieleniem pomocy osobie pokrzywdzonej w sytuacji, gdy udzielenie pomocy nie naraża na niebezpieczeństwo osoby”. Tutaj również zarzuty mogą ulec zmianie.
Więcej o sprawie można przeczytać także w artykule: „17-latek pchnięty nożem przy stacji metra, jest w stanie krytycznym. Są zatrzymania”.
Artykuł jest aktualizowany.
