W skrócie
-
15-letni Ukrainiec został zatrzymany przez policję po wspinaczce na diabelski młyn przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie.
-
Młody chłopak został zaskoczony przez funkcjonariuszy i przyznał, że wspinaczka na różne konstrukcje to jego pasja.
-
Administrator obiektu zgłosił sprawę, a nastolatkowi grożą konsekwencje prawne związane z naruszeniem miru domowego.
Nagranie ze wspinającą się osobą na „Młyńskie Koło” stojące na jarmarku przed Pałacem Kultury i Nauki podbiło sieć, jednak część użytkowników wyraziło obawy związane z takim działaniem. Na te uwagi zareagowali policjanci ze stołecznego Śródmieścia.
Mundurowi sprawnie ustalili tożsamość, a następnie zatrzymali osobę podejrzewaną o wysokościowe akrobacje. Okazał się nim 15-letni Ukrainiec.
„Nastolatek był zaskoczony wizytą policjantów w miejscu jego zamieszkania. Młody człowiek przyznał się do popełnionego czynu, wyjaśniając funkcjonariuszom, że wspinanie się na różne konstrukcje to jego pasja” – czytamy w komunikacie.
Warszawa. 15-letni Ukrainiec wszedł na diabelski młyn. Administrator złożył zawiadomienie
Podczas przeszukania pokoju nastolatka znaleziono i zabezpieczono kamerkę GoPro, rękawiczki, których użył do wspinaczki i laptop. Ponadto mundurowi ustalili, że 15-latek przebywa na terenie Polski legalnie, a na co dzień pozostaje pod opieką swojej cioci.
To jednak nie koniec sprawy – administrator obiektu złożył w sprawie wybryku nastolatka zawiadomienie. Czynności prowadzone są wstępnie w kierunku art. 193 Kodeksu karnego dotyczącego zakłócenia miru domowego.
Osobie łamiącej ten przepis grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Jarmark Warszawski formalnie ruszy 28 listopada i będzie otwarty dla wszystkich chętnych do 1 stycznia. Oprócz najwyższego w Polsce diabelskiego młyna o wysokości 55 metrów organizatorzy przygotowali karuzele, a także ponad setkę stoisk z prezentami, rękodziełem i gadżetami świątecznymi. Wydarzenia mają także uświetnić koncerty, pokazy oraz spotkania z ciekawymi gośćmi.


