Co roku przed Wielkanocą powraca temat wprowadzenia Wielkiego Piątku dniem wolnym od pracy. Część zakładów zmienia w tym dniu godziny pracy, tak by pracownicy mieli czas na przygotowanie świąt. Decyzje w tej sprawie zależą jednak od wewnętrznych ustaleń poszczególnych instytucji.

Pod koniec ubiegłego roku do Senatu trafiła petycja dotycząca ustalenia Wielkiego Piątku dniem wolnym od pracy. Autor petycji, który zachował anonimowość wskazywał na to, że Wielki Piątek obchodzony jest przez wszystkie główne wyznania chrześcijańskie. W petycji zwrócono uwagę, że w tym dniu wolne mają uczniowie, co stwarza trudności dla rodziców, którzy muszą zapewnić opiekę nad dziećmi. Brak wolnego dla dorosłych generuje konflikty zawodowe, gdyż wiele osób chce wziąć urlop tego samego dnia.

W petycji zasugerowano, by w zamian za dzień wolny w Wielki Piątek, zrezygnować z 3 maja, który jest obecnie dniem wolnym, mimo że Konstytucja 3 Maja już nie obowiązuje. Autor petycji uważa, że skoro nie obchodzimy dnia uchwalenia obecnej konstytucji, 3 maja powinien być zwykłym dniem roboczym.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie przewiduje jednak zmian w kalendarzu dni ustawowo wolnych od pracy, co oznacza, że póki co Wielki Piątek będzie normalnym dniem pracy.

Wolny Wielki Piątek? Grono zwolenników znacząco spada

Co na ten temat sądzą Polacy? Z przeprowadzonego przed rokiem sondażu SW Research dla „Wprost” wynikało, że aż 71,2 proc. uważało, że Wielki Piątek powinien być dniem wolnym od pracy. Jedynie 16,4 proc. badanych było przeciw, a 12,4 proc. udzieliło odpowiedzi „nie wiem”.

Po roku postanowiliśmy powtórzyć sondaż w tej sprawie i jak się okazuje odsetek zwolenników wolnego Wielkiego Piątku drastycznie spadł. Z badania wynika, że teraz na „tak” jest 46,8 proc. respondentów, czyli o niemal 25 pkt proc. mniej niż przed rokiem. Znacząco, bo o ponad 20 pkt proc. wzrosło również grono przeciwników wolnego w Wielki Piątek (37,2 proc.). Zdania w tej sprawie nie ma 16 proc. ankietowanych.

Udział
Exit mobile version