Do stolicy USA wcześniej przybył prezydencki minister Marcin Przydacz, który koordynuje przygotowania do wizyty polskiego przywódcy. – To jest misja przygotowawcza. W tym sensie merytorycznym i politycznym chodziło o to, żeby ustalić agendę rozmów– powiedział szef Biura Polityki Międzynarodowej w rozmowie z korespondentem RMF FM Pawłem Żuchowskim.

Przygotowania do wizyty

W najbliższych dniach do Waszyngtonu przyleci także grupa odpowiedzialna za kwestie bezpieczeństwa oraz protokół dyplomatyczny. – To, co najważniejsze, to to, że ta wizyta odbywa się zgodnie z obietnicą jako pierwsza wizyta zagraniczna. To pokazuje, jak dobre relacje mamy dzisiaj pomiędzy Pałacem Prezydenckim a Białym Domem – zaznaczył w rozmowie z RMF FM Przydacz.

Polski prezydent przyleci do USA wieczorem 2 września. Dzień później odbędzie się oficjalne powitanie i przejście do Gabinetu Owalnego, gdzie planowane są oświadczenia oraz pytania od dziennikarzy. Następnie przewidziano rozmowy bilateralne, a później wspólny lunch. Nawrocki opuści Waszyngton 4 września, by następnego dnia rano spotkać się w Watykanie z papieżem Leonem XIV.

Nawrocki zaproszony do Blair House

Choć wizyta ma charakter roboczy, Donald Trump zaprosił Karola Nawrockiego do zamieszkania w Blair House – oficjalnej rezydencji gościnnej prezydenta USA. W przeszłości zatrzymywali się tam między innymi Winston Churchill i Margaret Thatcher. – Pan prezydent Karol Nawrocki przyjeżdża z roboczą wizytą, ale w ramach gestu strona amerykańska zaoferowała zakwaterowanie w Blair House, co pokazuje ponadprzeciętną relację i sympatię – podkreślił Przydacz.

Najważniejszym punktem dyskusji będzie bezpieczeństwo. Polska chce podkreślić konieczność wypełniania kontraktów zbrojeniowych, obecność wojsk amerykańskich w kraju oraz wyzwania hybrydowe w regionie. Kolejnym obszarem rozmów ma być gospodarka – w tym współpraca energetyczna. – Amerykanie są dzisiaj głównym dostawcą gazu skroplonego do Polski, głównym partnerem także i w budowie elektrowni jądrowej, więc o tej energii (…) na pewno będzie też dużo rozmów – zaznaczył minister.

Prezydent Nawrocki ma również poruszyć temat Ukrainy i rozmów pokojowych w kontekście ostatnich negocjacji na Alasce oraz spotkań w Białym Domu. Przydacz podkreślił, że Warszawa będzie przekonywać Waszyngton do podejścia gwarantującego sprawiedliwe rozwiązanie konfliktu i przestrzegł przed polityką Władimira Putina. – Ja uważam, że Władimir Putin wcale nie dąży do pokojowego rozwiązania tej sprawy. Jego celem jest (…) odbudowa statusu imperium rosyjskiego, destabilizacja w regionie (…) – mówił.

Priorytety prezydenta Nawrockiego

Według Przydacza polityka transatlantycka będzie kluczowym filarem działań Karola Nawrockiego. Drugim filarem ma być polityka wschodnia, a trzecim – współpraca gospodarcza i promocja polskich przedsiębiorstw.

– Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy. Cały czas będzie nam przyświecała ta idea, że my jesteśmy od tego, aby dbać o Polskę i Polaków – podsumował szef Biura Polityki Międzynarodowej.

Udział
Exit mobile version