Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się we wtorek w Pentagonie z Petem Hegsethem. Po wizycie szef MON podkreślił, że „nie ma drugiego ministra obrony na świecie, który miałby tak częste kontakty ze swoim odpowiednikiem w USA”. – Chciałbym potwierdzić naszym rodakom, sojusz polsko-amerykański jest najsilniejszy w historii – zaznaczył.
Wicepremier przekazał, że jego wizyta w Pentagonie zaowocowała zatwierdzeniem polsko-amerykańskiego projektu joint venture spółek zbrojeniowych inwestujących w technologie podwójnego zastosowania. – Stosunki polsko-amerykańskie przechodzą na wyższy level. To nasz wspólny cel i kierunek z sekretarzem obrony, by nie tylko zakupy, ale wspólna produkcja była synonimem naszej przyjaźni – mówił Kosiniak-Kamysz.
Jednym z namacalnych efektów tych porozumień ma być rozpoczynająca się wkrótce „duża misja gospodarcza” i związana z nią wizyta amerykańskiej firmy, która ma inwestować Polsce. – Otoczymy ich opieką – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz.
UE prowadza nowe regulacje ws. zbrojenia. Szef MON wskazuje na „potencjał polsko-amerykański”
Szef MON zwrócił uwagę na dobre wiadomości płynące we wtorek z Brukseli. Wicepremier powiadomił Hegsetha podczas spotkania, że Unia Europejska przyjęła nowe regulacje wydatków na zbrojenia. Podkreślił, że warunki przeforsowane przez polską prezydenturę zakładają, że 65 proc. sprzętu musi pochodzić z Europy, ale reszta „może pochodzić od naszych partnerów”. – Jeżeli w Polsce będą inwestycje, ten potencjał polsko-amerykański wzrośnie – podkreślił.
Kosiniak-Kamysz przekazał także, że 16 czerwca osiem śmigłowców Apache przyleci do Polski. To jeden z etapów realizacji umowy na dostawę 96 maszyn podpisanej w zeszłym roku przez wicepremiera z amerykańskim rządem. – Przejmiemy je na potrzebę polskich sił zbrojnych. To wielkie wydarzenie, modernizacja i transformacja polskiej armii – podkreślił.
USA. Władysław Kosiniak-Kamysz w Pentagonie. Pete Hegseth: Modelowy sojusznik
Pete Hegseth powiedział podczas spotkania z polskim odpowiednikiem, że „Polska i Ameryka razem dążą do pokoju poprzez siłę„. – To modelowy sojusznik, którego nie trzeba zachęcać do wydawania na obronność – oświadczył.
Spotkanie z Hegsethem było głównym punktem krótkiej wizyty szef MON w Stanach Zjednoczonych. Wicepremier zapowiadał przed przylotem, że rozmowa będzie dotyczyć kwestii związanych z bezpieczeństwem Polski, wydatków na zbrojenia, modernizacji armii i kontraktów, które Polska zawarła i zawiera ze Stanami Zjednoczonymi, a także pomocy dla Ukrainy i „zabiegania o pokój dla naszego wschodniego sąsiada”.