Pierwsza informacja o ataku dronowym na Charków pojawiła się przed godz. 21 czasu lokalnego – doniesienia opublikował w mediach społecznościowych mer Charkowa Ihor Terechow. Następnie samorządowiec informował o kolejnych eksplozjach w mieście.
Wśród obiektów, które uległy uszkodzeniu, znalazły się m.in. centrum handlowe, wielokondygnacyjne budynki mieszkalne, placówka medyczna oraz budynek biurowy. Początkowo informowano o jednej ofierze śmiertelnej i jednej rannej, lecz liczba poszkodowanych rosła.
Zmasowany atak dronów na Charków. Co najmniej 27 rannych
Po godz. 23 Terechow przekazał, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do dwóch, a liczba rannych do 27. Jedno ciało ratownicy musieli wydobyć spod gruzów.
Szef Administracji Państwowej Obwodu Charkowskiego Ołeh Syniehubow poinformował, że wśród poszkodowanych jest pięcioro dzieci w wieku od pięciu do 17 lat. Troje z nich przebywa obecnie w szpitalach, a dwoje zostało opatrzonych przez lekarzy na miejscu.
Wojna w Ukrainie. Rosjanie uderzyli w szpital wojskowy w Charkowie
Z informacji Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy wynika, że w sobotę wieczorem wojska rosyjskie – wbrew normom międzynarodowego prawa humanitarnego – uderzyły w charkowski szpital wojskowy, raniąc leczonych tam żołnierzy.
Uderzenie drona uszkodziło budynek szpitala oraz pobliskie budynki mieszkalne. Według wstępnych danych są ofiary wśród żołnierzy, którzy byli leczeni placówce.
Źródło: Ukraińska Prawda