„Dwa kolejne pakiety sankcji (17. i 18.) zostały zatwierdzone przez Radę UE odpowiednio 20 maja i 18 lipca. W odpowiedzi na te nieprzyjazne działania strona rosyjska znacznie rozszerzyła listę przedstawicieli instytucji europejskich, państw członkowskich UE i szeregu państw europejskich, którzy mają zakaz wjazdu na terytorium naszego państwa” – poinformowało rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.
„Rosja będzie nadal bronić swoich interesów narodowych i nowego, sprawiedliwego porządku światowego” – dodało MSZ i zaznaczyło, że wszystkie kolejne sankcje nakładane na Rosję przez Unię Europejską również spotkają się z odpowiedzią Moskwy.
Sankcje UE na Rosję. Kreml odpowiada
Rosyjskie MSZ poinformowało, że na liście osób, które otrzymały zakaz wjazdu na terytorium Rosji znaleźli się pracownicy organów ścigania, organizacji państwowych i prywatnych, obywatele państw członkowskich UE i szeregu innych krajów zachodnich, które udzielają Ukrainie pomocy wojskowej oraz „prowadzą działania mające na celu podważenie integralności terytorialnej naszego kraju oraz organizują blokady rosyjskich statków i ładunków na Morzu Bałtyckim”.
Rosyjskie sankcje mają objąć również urzędników Unii Europejskiej oraz jej państw członkowskich, którzy są zaangażowani w działania, uznane przez Moskwę za antyrosyjskie. Kreml nie podał jednak nazwisko osób, które zostały objęte zakazem wjazdu do Rosji.
18. pakiet sankcji. Unia Europejska uderza w Rosję
Unia Europejska przyjęła 18. pakiet sankcji na Rosję 18 lipca. Na listę sankcyjną wpisanych zostało 14 osób i 41 podmiotów. Uderzono m.in. w sektor energetyczny obniżając ceny ropy z 60 USD za baryłkę do 47,6 USD.
Unia nałożyła również sankcje na kolejnych 105 statków należących do rosyjskiej floty cieni oraz zakazała transakcji na gazociągi Nord Stream 1 i 2. Bruksela uderzyła również w rosyjskie sektory bankowe, wojskowe.