O potencjalnych działaniach rosyjskich wojsk w Ukrainie Oleg Żdanow mówił na łamach portalu TSN.ua. Zdaniem analityka, ostatnie ataki Rosjan, które prowadzone były w godzinach popołudniowych, pokazują, że Kreml chce sparaliżować normalne funkcjonowanie ukraińskich miast.
Według Żdanowa, ataki w środku dnia mają wpłynąć na społeczeństwo w taki sposób, aby zaakceptowało opcję „lepszy zły pokój niż dobra wojna„.
– W Kijowie praktycznie nic teraz nie działa. Zwłaszcza instytucje państwowe, instytucje finansowe. Niektóre sklepy są otwarte, ale na własne ryzyko, dopóki nie zostaną ukarane. Czysta taktyka terroru – stwierdził.
Wojna w Ukrainie. Ekspert o ograniczeniach obrony przeciwlotniczej
W dalszej części rozmowy Oleg Żdanow zwrócił uwagę na działanie ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. Ekspert przyznał, że ukraińskie jednostki w przypadku ataków prowadzonych w ciągu dnia, są zmuszone do ograniczania swojej aktywności.
Rosjanie, zdaniem analityka, wykorzystują ten fakt i celują w strategicznie ważne obiekty, między innymi elektrownie i elektrociepłownie.
– Im bliżej zimy, tym bardziej będą próbowali ponownie wpędzić nas w blackout. Zwłaszcza, że jeśli zdecydują się na taktykę terroru, to jest to najskuteczniejszy sposób wywierania presji – tłumaczył Żdanow.