DeepState w najnowszej analizie alarmuje, że sytuacja na północy obwodu sumskiego pogarsza się z powodu ciągłej presji wroga i dużej liczby piechoty.
„Nasi żołnierze zauważają, że po pokonaniu skoncentrowanych sił przeciwnika, bardzo szybko nadchodzi on z nowymi siłami i (Ukraińcom – red.) ledwie udaje się je niszczyć” – informują analitycy.
Rosja prze naprzód w Ukrainie. Zajmuje kolejne miejscowości
Według nich Rosjanom udało się zająć wioskę Kostiantyniwka. Dodatkowo rosyjską piechotę zauważono w Kindratiwce, a obrona miejscowości jest coraz trudniejsza ze względu na liczebną przewagę wojsk wroga.
Agresora udało się z kolei zatrzymać na północnych obrzeżach Oleksijiwki, ale Rosjanie kontynuują ataki, stosując taktykę „natarcia”, co doprowadziło do intensywnych walk w tym rejonie.
„Tymczasem wróg zbliża się do Jabłonówki z różnych kierunków i próbuje wedrzeć się do Junakiwki. To dla nich trudne, ponieważ część wioski została zniszczona i nie mają gdzie zdobyć przyczółka” – dodali analitycy z DeepState.
Dodatkowo Rosjanie koncentrują swoje wysiłki na posuwaniu się w kierunku wioski Chocin. Jak zauważa DeepState, droga do Chocin ma mniej przeszkód naturalnych, a jej przejęcie mogłoby umożliwić Rosjanom przeprowadzenie ataków dronami FPV bezpośrednio na miasto Sumy, które leży zaledwie 20-25 km dalej.
„Ponadto północna część obwodu sumskiego jest usiana wzniesieniami, co stwarza sprzyjające warunki do lotów dronów” – dodał DeepState.
Wojna w Ukrainie. Atak Rosji na Sumy. Są ofiary i ranni
Rosjanie regularnie atakują Sumy. We wtorek rano władze miasta przekazały, że po uderzeniu wroga zginęły dwie osoby, a co najmniej 20 zostało rannych. Rosjanie zaatakowali rakietami z wieloprowadnicowych wyrzutni dalekiego zasięgu. Pięć pocisków trafiło w centrum miasta, uszkadzając m.in. auta i ośrodek zdrowia.
Podczas spotkania 20 maja szef władz rejonu (powiatu) głuszkowskiego w obwodzie kurskim Paweł Zołotariow poprosił Putina o utworzenie strefy buforowej w obwodzie sumskim, która obejmowałaby „przynajmniej miasto Sumy”.
Sumy leżą około 25 km od granicy z Rosją i strefa buforowa takiej głębokości uniemożliwiłaby siłom ukraińskim atakowanie terytorium Rosji z artylerii lufowej oraz przy użyciu dronów taktycznych.