Rosyjskie MSZ podkreśliło przy tym, iż Marco Rubio zgodził się na dalsze kontakty między władzami jego kraju a Kremlem. Do rozmowy na linii Ławrow-Rubio odniosła się również strona amerykańska.
Sekretarz Stanu USA z zadowoleniem przyjął informację o osiągniętym porozumieniu w sprawie wymiany więźniów między Rosją a Ukrainą – podał Departament Stanu, cytowany przez Reutersa.
Rozmowa Ławrow-Rubio. Nowe informacje
Rubio wspomniał również o wezwaniu prezydenta USA Donalda Trumpa do jak najszybszego zawieszenia broni i zakończeniu eskalacji przemocy.
W piątek odbyły się rozmowy delegacji Rosji i Ukrainy w Stambule. Były to pierwsze bezpośrednie rozmowy przedstawicieli władz obu państw od trzech lat. Na czele ukraińskiej delegacji stał minister obrony Rustem Umierow, a rosyjską kierował Władimir Miedinski, doradca Władimira Putina.
Drugi z nich poinformował, że podczas rozmów delegacje omówiły możliwość przeprowadzenia wymiany jeńców w wymiarze 1000 na 1000 osób. Rozmawiały też o zawieszeniu broni i przygotowaniu potencjalnego spotkania Wołodymyra Zełenskiego z Putinem, o czym napisała „Ukraińska Prawda”.
Negocjacje Rosji i Ukrainy. Agresorzy zażądali wycofania wojsk broniącego się państwa
W trakcie stambulskich negocjacji przedstawiciele Rosji zażądali wycofania ukraińskich wojsk z tych części obwodów ługańskiego, donieckiego, chersońskiego i zaporoskiego, których wojsko Putina nie zdołało opanować i zagrozili okupacją obwodów charkowskiego i sumskiego w przypadku odmowy.
„Żądanie to zostało przedstawione jako warunek wstępny zawieszenia broni. Rosyjska delegacja powiedziała również, że Rosja jest gotowa walczyć przez lata” – czytamy na łamach Suspilne. Wcześniej taka informacja pojawiła się na profilu dziennikarza „The Economist” Olivera Carrolla na platformie X.
„To nie wszystko. Dobrze poinformowane źródło twierdzi, że Rosja zgodzi się na zawieszenie broni tylko jeśli Ukraina wycofa się z czterech 'zaanektowanych’ obwodów, których Rosja nawet w pełni nie kontroluje. Moskwa zagroziła również zajęciem dwóch kolejnych obwodów: charkowskiego i sumskiego” – napisał Carroll.
Dziennikarz zacytował też szefa rosyjskiej delegacji Władimira Miedinskiego: „Nie chcemy wojny, ale jesteśmy gotowi walczyć przez rok, dwa, trzy – ile by to nie trwało. Walczyliśmy ze Szwecją przez 21 lat. Jak długo jesteście gotowi walczyć? (…) Być może niektórzy z siedzących przy tym stole stracą więcej swoich bliskich. Rosja jest gotowa walczyć wiecznie”.