Badanie zostało przeprowadzone przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii i dotyczy Ukraińców, którzy nie opuścili kraju po wybuchu wojny. Jego wyniki omawia agencja Unian.
Tak się żyje Ukraińcom w kraju ogarniętym wojną
Ukraińcy ocenili poziom dobrobytu swoich rodzin w ciągu ostatnich 30 lat. Według stanu na grudzień 2024, największy odsetek ukraińskich rodzin (35,9 proc) szacował, że ma wystarczająco dużo pieniędzy nie tylko na jedzenie, ale także na pewne oszczędności – na przykład na zakup sprzętu AGD.
Na drugim miejscu znalazły się rodziny, które miały wystarczająco dużo pieniędzy na jedzenie, ale brakowało im już środków m.in. na nowe ubrania (34 proc.).
Kolejne 15 proc. respondentów stwierdziło, że stać ich na duże wydatki, ale nie na wszystko, czego zapragną. 9 proc. rodzin nie wystarcza nawet na jedzenie.
Najmniejszy odsetek osób – 2,5 proc. – odpowiedział, że niczego sobie nie odmawia. Z kolei 3,6 proc. respondentów odmówiło odpowiedzi.
Ukraina. Zarobki mieszkańców. Kryzys lat 90.
Dynamika na przestrzeni ostatnich 30 lat pokazuje, że dobrobyt materialny Ukraińców był szczególnie niski w latach 90. Od tamtej pory trwa stopniowa poprawa, przerywana kilkoma znaczącymi spadkami.
Od połowy do końca lat 90. zaledwie 7-14 proc. respondentów deklarowało, że stać ich na coś więcej niż zaspokojenie podstawowych potrzeb. Najwyższy odsetek osób, którym brakowało nawet na jedzenie, odnotowano w 1997 roku – było to wówczas ponad 55 proc.
Od początku XXI wieku sytuacja zaczęła się poprawiać: odsetek osób deklarujących komfort finansowy stopniowo wzrastał. W latach 2007-2008 wynosił on już 47 proc. Jednak po globalnym kryzysie finansowym, w 2009 roku, odsetek ten spadł do 37 proc.
Od 2010 do początku 2014 roku sytuacja finansowa Ukraińców stopniowo się poprawiała. Jednak po 2014 roku, wraz z początkiem rosyjskiej agresji, nastąpiło kolejne pogorszenie: odsetek respondentów, którzy deklarowali, że stać ich na więcej niż podstawowe potrzeby, spadł z 47 proc. w 2013 do 32 proc. w 2015 roku.
Sytuacja zaczęła się ponownie poprawiać w 2016 roku. Do 2021 roku 57 proc. respondentów twierdziło, że stać ich na więcej niż podstawowe wydatki. Inwazja na pełną skalę w 2022 roku nieznacznie obniżyła ten wskaźnik, do 53 proc., ale w latach 2023-2024 powrócił on do poziomu 59 proc.
Sytuacja finansowa Ukraińców. „Wojna to skromniejsze potrzeby”
Analitycy zauważają, że wskaźnik ten odzwierciedla zarówno obiektywne warunki ekonomiczne, jak i osobiste oczekiwania i potrzeby.
„Fakt, że samoocena dobrobytu materialnego nie uległa znaczącemu pogorszeniu w ciągu pierwszych dwóch lat wojny na pełną skalę, odzwierciedla zarówno brak gwałtownego załamania gospodarczego, jak i możliwą zmianę oczekiwań: w czasie wojny potrzeby ludzi mogą stać się skromniejsze, co sprawia, że są oni bardziej skłonni do odczuwania zadowolenia z ograniczonych zasobów. W każdym razie ta tendencja wydaje się być dość pozytywna i wskazuje na utrzymanie pewnego optymizmu i odporności pomimo trwającej wojny” – czytamy w badaniu.
Jednak nie wszystkie wskaźniki prezentują się tak pozytywnie. Według tego samego sondażu prawie połowa Ukraińców uważa, że w ciągu najbliższych 10 lat gospodarka ich kraju ulegnie załamaniu.
Wcześniejsze badanie wykazało z kolei, że po raz pierwszy od 2024 roku wzrosła liczba Ukraińców gotowych znosić wojnę tak długo, jak będzie to konieczne.
- Mgliste ultimatum Trumpa. Putin ma strategię „zarządzania eskalacją”
- Kijów się doczekał. Trump potwierdza: Pierwsze Patrioty już w drodze