Analitycy Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) wskazują, że Władimir Putin gra na zwłokę i próbuje wprowadzić zamieszanie dotyczące propozycji 30-dniowego zawieszenia broni.

Po tym, jak USA i Ukraina wyszły z taką inicjatywą, Rosja przez jakiś czas powstrzymywała się od komentowania sprawy. Gdy głos zabrał w końcu Putin, przekazał, że Rosja jest za doprowadzeniem do rozejmu, ale podkreślił, iż „wiele jest jeszcze do ustalenia”.

Jednocześnie dyktator dopytywał, jak Ukraińcy wykorzystaliby ten okres i wątpił w możliwość kontrolowania przestrzegania zawieszenia broni na liczącej setki km linii frontu.

Wojna w Ukrainie. Władimir Putin oskarża Kijów, w tle rozejm

Teraz Władimir Putin zaczął oskarżać Ukrainę o łamanie zasad, choć kraje oficjalnie nie zawarły żadnego porozumienia. Wcześniej podczas rozmowy z Donaldem Trumpem Putin miał uzgodnić, że w pierwszym kroku wstrzymane będą wzajemne ataki na obiekty infrastruktury energetycznej.

– Brak zdolności co do porozumienia kijowskiego reżimu (tak Rosjanie propagandowo nazywają ukraińskie władze – red.) jest ewidentny i to nie może nie niepokoić – mówił rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Z drugiej strony Moskwa robi wszystko, by ukazać się jako podmiot przestrzegający ustaleń, choć przeczą temu fakty i kolejne doniesienia o masowych atakach w Ukrainie.

Tylko w nocy ze środy na czwartek Rosja posłała nad kraj Zełenskiego ponad 170 dronów.

Próby Putina, by zmylić inne strony i zmanipulować uzgodnienia dotyczące tymczasowego zawieszenia broni oraz obwiniać Ukrainę za naruszenia – jeszcze przed wejściem porozumienia w życie – są próbką tego, jak prawdopodobnie Moskwa będzie podchodziła do wszelkich innych umów – wynika z analizy ISW.

Rosja robi wszystko, by siać chaos. Analitycy wskazują

W kontekście wprowadzania chaosu badacze wskazują także na oświadczenia przywódców USA i Rosji po ich rozmowie.

Rosjanie ogłosili, że Putin wezwał Trumpa do wstrzymania wszelkiej zagranicznej pomocy dla Ukrainy.

Również Pieskow informował, że politycy rozmawiali na ten temat. Krótko potem Trump zaprzeczył jednak, mówiąc, że „w ogóle nie rozmawiali o wsparciu” militarnym dla Kijowa.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
Exit mobile version