W skrócie
-
Śledztwo zostało wszczęte 12 stycznia 2024 roku i umorzone 1 sierpnia tego samego roku.
-
Prokuratura Okręgowa w Warszawie uznała, że działania funkcjonariuszy nie wyczerpują znamion przestępstwa z art. 231 § 1 k.k.
-
Zdarzenie miało miejsce 9 stycznia 2024 roku w Pałacu Prezydenckim podczas zatrzymania obu polityków po wyroku sądu.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Decyzję o utrzymaniu w mocy postanowienia Prokuratury Okręgowej w Warszawie podjął Sąd Rejonowy w Sokółce wyznaczony przez Sąd Najwyższy w trybie art. 37 Kodeksu postępowania karnego.
Jak przekazała Prokuratura Okręgowa w Warszawie, na mocy decyzji organu śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w dniu 9 stycznia 2024 r. przez funkcjonariuszy Policji i SOP w związku z zatrzymaniem w Pałacu Prezydenckim Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika, tj. o czyn z art. 231 § 1 Kodeksu karnego zostaje umorzone.
„Sąd nie uwzględnił zażalenia pełnomocnika jednego z pokrzywdzonych” – czytamy w komunikacie prokuratury.
Sprawa Kamińskiego i Wąsika. Sąd podtrzymał decyzję prokuratury
Śledztwo zostało wszczęte 12 stycznia 2024 roku. Umorzono je 1 sierpnia, lecz adwokat Mariusza Kamińskiego niemal od razu zapowiedział złożenie zażalenia.
– Analiza materiału dowodowego, zgromadzonego w aktach sprawy, w tym analiza zeznań świadków i dołączonych dokumentów prowadzi do wniosku, że funkcjonariusze policji i Służby Ochrony Państwa podczas zatrzymania byłych ministrów swoim zachowaniem nie wyczerpali znamion przestępstwa określonego w artykule 231 par. 1 Kodeksu karnego – tłumaczył wówczas prokurator Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Zatrzymanie Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego w Pałacu Prezydenckim
Sprawa dotyczy wydarzeń z 9 stycznia 2024, kiedy Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik byli gośćmi w Pałacu Prezydenckim, gdzie zostali zatrzymani w związku z zasądzonym wyrokiem dwóch lat pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.