Co się stało: W sobotę (12 kwietnia) w Liceum Ogólnokształcącym nr III przy ulicy Składowej we Wrocławiu odbywały się dni otwarte. Jedną z atrakcji były pokazy doświadczeń chemicznych. Były one przeprowadzane pod nadzorem dwójki nauczycieli. W trakcie eksperymentu z nadtlenkiem wodoru doszło do eksplozji. Jak ustalił TVN24 był on spowodowany zmieszaniem dwóch substancji chemicznych. O godzinie 12:45 sprawę zgłoszono dyżurnemu wrocławskiej straży pożarnej.
Akcja służb: – Dostaliśmy zgłoszenie o wybuchu w jednej z pracowni szkoły. Okazało się, że podczas przeprowadzania doświadczeń w pracowni chemicznej doszło do gwałtownej reakcji i pękała probówka, raniąc kilka osób. Strażacy ewakuowali 150 osób. Na miejscu był zastęp rozpoznania chemicznego, pomiary nie wykazały zagrożenia toksycznymi substancjami – powiedział stacji kpt. Damian Górka, oficer prasowy KM PSP we Wrocławiu.
Są ranni: Do szpitala trafiły trzy osoby. – Mają głównie obrażenia twarzy i dłoni. Te osoby były przytomne, ale te obrażenia były dość poważne – powiedział stacji kom. Wojciech Jabłoński z wrocławskiej policji. Jak z kolei dowiedziało się RMF FM wśród rannych jest 17-letnia uczennica liceum, której odłamki szkła wbiły się w twarz oraz chłopiec, który przyglądał się eksperymentowi. Ranna została też jedna dorosła osoba. Poszkodowana została jeszcze jedna osoba, ale nie wymagała hospitalizacji – miała lekką ranę na brodzie. – Dyrekcja szkoły wyjaśnia co dokładnie się stało. Wiadomo, że wybuchła jedna z próbówek. W poniedziałek placówka będzie funkcjonować bez zmian – przekazali urzędnicy miejscy cytowani przez portal TuWroclaw.com.
Przeczytaj także: Tragedia w Sochaczewie. Ciężarówka wbiła się w dom. Kierowca zginął na miejscu
Źródła: TuWroclaw.com, TVN24, RMF FM