Zdewastowany samochód Ukrainki
Portal 24wrocław.pl poinformował o zdarzeniu, do którego doszło w nocy z 14 na 15 września na parkingu przy ulicy Grabiszyńskiej we Wrocławiu. Nieznany sprawca lub sprawcy mieli ukraść ukraińskie tablice rejestracyjne z zaparkowanego tam pojazdu, a następnie napisać czarnym sprayem „na front”.
Policja dostała zgłoszenie
O sprawie została zawiadomiona policja. – Prowadzimy już postępowanie dotyczące tego przestępstwa. Prosimy o kontakt osoby, które mogą mieć jakiekolwiek informacje dotyczące tego zdarzenia. Można zgłosić się na komisariat Wrocław Stare Miasto, albo poinformować każdy posterunek policji. Zapewniamy anonimowość – poinformowała aspirantka sztabowa Anna Nicer z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”. Jak przekazał portal 24wroclaw.pl, policja nie wyklucza, że zdarzenie miało podłoże ksenofobiczne.
Wojna w Ukrainie
Rosja w nocy z poniedziałku na wtorek przeprowadziła serię ataków rakietowych z wykorzystaniem bomb lotniczych na Zaporoże. Celem była infrastruktura miejska i – jak podkreślił Wołodymyr Zełenski – zwykłe domy. „Uderzyli celowo, aby zastraszyć naszych ludzi – 13 osób zostało rannych, w tym dwoje dzieci. Wiele budynków mieszkalnych zostało uszkodzonych. W obwodzie mikołajowskim jedna osoba zginęła, gdy ostrzelano zwykłe gospodarstwo rolne” – napisał prezydent Ukrainy. Zdaniem Zełenskiego agresja ta świadczy o przedłużaniu wojny przez Moskwę, która „nadal unika prawdziwie silnej presji globalnej”.
Więcej informacji z Wrocławia znajduje się w artykule: „Seryjny gwałciciel z Wrocławia kończy odbywanie kary. Wiemy, co dalej”.
Źródła: 24wroclaw.pl, Gazeta Wyborcza,