Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 13:00. Mężczyzna wszedł na pomnik z polską flagą z widocznym napisem odsyłającym do strony internetowej.
– Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy o godz. 13:20 (…) Na miejsce zostali wysłani m.in. policyjni negocjatorzy. Zadanie polega na nakłonieniu mężczyzny do dobrowolnego odstąpienia od tego manifestu – wyjaśnił w rozmowie z Polsat News podkom. Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji.
Warszawa. Mężczyzna wszedł na pomnik smoleński. Może być uzbrojony
Policja potwierdziła, że mężczyzna „ma posiadać ma przy sobie przedmiot przypominający broń”.
– W związku z tym zdarzeniem komendant stołeczny policji pilnie ogłosił alarm dla funkcjonariuszy różnych pionów – przekazał podkom. Wiśniewski Interii. Teren został odgrodzony przez służby.
Incydent na Placu Piłsudskiego w Warszawie. Utrudnienia w ruchu
Policjant zaapelował także do kierowców, którzy kierowali się w okolice Placu Piłsudskiego o wybranie innej trasy. Służby nie są w stanie przewidzieć, jak długo potrwają utrudnienia w okolicy pomnika.
– Każda informacja od osób, które rozpoznają tego mężczyznę jest dla policji cenna – podkreślił Wiśniewski, prosząc, by osoby, które są w stanie zidentyfikować mężczyznę lub znają szczegóły jego manifestu, skontaktowały się policją.