Wszystko zaczęło się we wtorek o godz. 6:30, kiedy to w okolicach krateru Sundhnúkur na półwyspie Reykjanes doszło do ponad 200 trzęsień ziemi. Jedno z nich osiągnęło magnitudę 4. Ich epicentrum znajdowało się między Sýlingarfell a Stóra-Skógfell, czyli w okolicy, która trzęsła się również przed wcześniejszymi erupcjami tego wulkanu. Sama erupcja wulkaniczna rozpoczęła się tuż przed godz. 9:45.

„Ewakuacja, ewakuacja!”. Ostrzegają również po polsku

To ósma erupcja tego wulkanu w okresie od grudnia 2023 roku. Zarządzono ewakuację znajdującej się nieopodal miejscowości Grindavík oraz okolicznego spa „Błękitna Laguna”.

Mieszkający tam ludzie otrzymali alarmowe SMS-y w językach islandzkim, angielskim oraz polskim. Najnowsze powiadomienia zalecają odbiorcom natychmiastowe opuszczenie zagrożonych terenów:

Ewakuacja, ewakuacja! Opuśćcie okolicę szybko i bezpiecznie, dzwońce na [numer alarmowy – red.] 112, jeśli potrzebujecie pomocy […] – głosi komunikat.

Jak powiedział szef obrony cywilnej Runólfur Þórhallsson, w kwestii najnowszej erupcji panuje duża niepewność i podkreślił, że wszyscy, którzy wciąż pozostają w Grindavík, muszą miasteczko opuścić.

Aktywność wulkaniczna jest śledzona cały czas, również z powietrza:

Mimo ostrzeżeń według miejscowych służb w miasteczku zdecydowało się pozostać osiem osób. Reszta zgodziła się na opuszczenie domów.

Szczeliny coraz bliżej miasta

Szczelina z wystrzeliwującymi z niej pióropuszami lawy ma około 500 metrów długości i cały czas się powiększa w obu kierunkach. Przekroczyła już barierę wzniesioną na północ od Grindavík.

Sam moment wypływu lawy został zarejestrowany przez kamery:

Niedługo po erupcji wulkanicznej, przed godz. 11., otworzyła się nowa szczelina, bliżej Grindavík, już wewnątrz ochronnych barier w okolicy miejscowości. Ma się ona znajdować w odległości około 500 metrów od miasteczka.

Jak uspokaja jednak specjalistka od zagrożeń naturalnych Jóhanna Malen Skúladóttir, nowa szczelina jest „relatywnie mała” i leży w linii szczeliny, która otworzyła się wewnątz zapór w styczniu 2024 roku.

Magma rozlała się na długości około 11 kilometrów – to najdłuższy jej wypływ od listopada 2023 roku, co wówczas również doprowadziło do ewakuacji Grindavík. Nie można wykluczyć, że magma rozleje się dalej na południe.

Źródło: Ruv.is, AP, En.vedur.is

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
Exit mobile version