W ramach środowego cyklu wywiadów z kandydatami na prezydenta RP na Kanale Zero Krzysztof Stanowski przeprowadził bardzo krótką rozmowę z Maciejem Maciakiem. – Panie Macieju, chciałem zapytać, ponieważ nie jestem pewien, czy dobrze usłyszałem podczas poprzedniej debaty (…): czy pan naprawdę powiedział, że podziwia pan Putina? – chciał wiedzieć prowadzący.
– Ja tylko odpowiadam na tak zadane pytanie, jakie zadane było. A jak nie podziwiać kogoś za wyjątkową odporność… Czy naprawdę my tu udajemy, że nie widzimy jaki hejt idzie na prezydenta Rosji? – odpowiedział Maciak.
Stanowski przeprowadził trzyminutowy wywiad z Maciakiem
– Czyli naprawdę pan go podziwia? – dopytywał Stanowski.
– Każdego, kto się takimi cechami będzie charakteryzował. Każdy normalny człowiek powinien w takim momencie… Jakby podziwiać to jest może zbyt przesadne słowo, ale szanować – mówił jego gość.
– Czyli szanuje pan Władimira Putina? – ciągnął dalej dziennikarz, na co Maciak odparł: „jak wszystkich ludzi”.
– Rozumiem, ale przyjechał pan do nas z Włocławka, a nie z Moskwy? – padło kolejne pytanie. Maciak potwierdził, po czym dodał, że nigdy nie był „za wschodnią granicą”.
Wywiad Krzysztof Stanowski – Maciej Maciak. Dziennikarz opuścił studio
– To nie chcę panu zajmować, bo podróż długa, zbyt dużo czasu – stwierdził Stanowski po trzech minutach programu, po czym pożegnał się z gościem i opuścił studio. Wówczas Maciak zaczął opowiadać o sobie widzom, ale niedługo potem wyłączono mu mikrofon. Następnie on również wyszedł ze studia.
Mimo braku prowadzącego i jego gościa transmisja trwała jeszcze niemal trzy godziny. Pokazywano, jak studio jest sprzątane przez pracowników Kanału Zero, później za stołem pojawiły się maskotki, a na antenie można było usłyszeć wypowiedzi widzów dzwoniących do studia. Na żywo oglądało audycję oglądało równocześnie około 30-40 tys. internautów.
Maciej Maciak: Podziwiam Władimira Putina
Przypomnijmy: trzy tygodnie temu podczas debaty w Końskich Krzysztof Stanowski zapytał mało znanego wówczas Macieja Maciaka o to, kim właściwie jest. Wywołany do odpowiedzi Maciak, cytując klasykę rodzimej poezji, odpowiedział: „Polak mały”. Po wspomnianej debacie wielu polityków i komentatorów zwróciło uwagę, że Maciak wypowiadał się pozytywnie o Rosji.
O jego poglądach zrobiło się jeszcze głośniej po poniedziałkowej debacie „Super Expressu”, kiedy to Maciak był przepytywany przez innego kandydata na prezydenta, Marka Jakubiaka. – Trochę mnie oburza fakt, że ludzie, którzy zapomnieli tak łatwo, jak się klepali po plecach na molo w Sopocie przypisują panu prorosyjskość, a nawet agenturalność rosyjską. I chciałem się pana zapytać – czy pan to rozumie, czy pan wie, dlaczego tak się dzieje? – chciał wiedzieć Jakubiak.
Maciak stwierdził na to, że „wytwarzane są pewne nastroje w społeczeństwie, np. antyrosyjskie”. – I w związku z tym cwaniacy politycy próbują na tym już ugruntowanym antyrosyjskim poglądzie wobec dużej części Polaków ugrać sobie sukces wyborczy. A jak oni będą się zachowywać później, to pewnie tak jak zwykle – że nie będą dotrzymywać tych wszystkich obietnic z kampanii – kontynuował.
Jakubiak dopytywał go o stosunek do rosyjskiego dyktatora Władimira Putina. – Czy podziwia pan Putina? – chciał wiedzieć poseł.
– Tak. Każdy z nas tutaj w Polsce nie dałby rady wytrzymać takiej presji. To świadczy o tym, że jest bardzo dobrym politykiem – oznajmił na to Maciak.
Na te słowa zareagował prezydent Warszawy i kandydat KO, Rafał Trzaskowski. – To, co przed chwilą słyszeliśmy to jest coś nieprawdopodobnego. To znaczy w momencie, kiedy Putin morduje ludzi, morduje dzieci, pozwala na gwałty w Ukrainie, no w tej chwili klaskać Putinowi, to ja naprawdę czegoś takiego nie widziałem, jak żyję. Myślę, że przynajmniej w tej jednej sprawie wszyscy jak tutaj stoimy się zgadzamy – podkreślił.
Wybory prezydenckie 2025. Lista kandydatów
Marek Woch (kandydat Bezpartyjnych Samorządowców)