Jak zaznaczył we wtorkowym komunikacie prok. Skiba, Kaczyński ma być przesłuchany w ramach śledztwa, w którym status podejrzanego ma m.in. były premier Mateusz Morawiecki (PiS).
Sprawa dotyczy wydania w marcu 2020 r. Poczcie Polskiej polecenia przez byłego premiera, aby dokonała działań niezbędnych do przygotowania przeprowadzenia wyborów prezydenckich. Te, w związku z trwającą pandemią COVID-19, miały odbyć się w trybie korespondencyjnym (tzw. kopertowym).
Wybory korespondencyjne. Planowanie przesłuchania Jarosława Kaczyńskiego
Prok. Skiba zaznaczył, że planowane przesłuchanie Kaczyńskiego będzie się odbywało w ramach prowadzonego w prokuraturze śledztwa dotyczącego „szeroko rozumianego” procesu organizacji wyborów korespondencyjnych.
„W ramach tego postępowania trwają czynności procesowe, między innymi na dzień 15 października 2025 r. zaplanowane zostało przesłuchanie posła Jarosława Kaczyńskiego w charakterze świadka” – poinformował rzecznik.
We wrześniu 2020 r. WSA w Warszawie orzekł, że decyzja premiera zobowiązująca Pocztę Polską do przygotowania wyborów prezydenckich w tym trybie rażąco naruszyła prawo – w tym m.in. konstytucję, Kodeks wyborczy, ustawę o Radzie Ministrów i Kodeks postępowania administracyjnego.
WSA stwierdził, że konstytucja ani inne ustawy nie przyznają premierowi uprawnień w zakresie zmierzającym do organizacji wyborów powszechnych. Wyrok ten stał się prawomocny pod koniec czerwca 2024 r., po tym, gdy Naczelny Sąd Administracyjny oddalił od niego skargi kasacyjne.
Zarzut przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków urzędniczych Morawiecki usłyszał pod koniec lutego 2025 roku w warszawskiej prokuraturze okręgowej. Nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień, jak mówił dziennikarzom, do czasu zapoznania się z aktami sprawy.
We wtorkowym komunikacie rzecznik prokuratury poinformował też o umorzeniu śledztwa w zakresie udziału polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych w organizacji tych wyborów.
Śledztwo ws. wyborów korespondencyjnych. Polecenie Mateusza Morawieckiego
Śledztwo własne prokuratora w tej sprawie, wszczęte 6 grudnia 2024 roku, dotyczyło wyrządzenia przez zarząd Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A. szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, do którego miało dojść w krótkich odstępach czasu w okresie od 6 kwietnia 2020 roku do 28 grudnia 2020 roku, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru.
W komunikacie informującym o umorzeniu śledztwa czytamy, iż w sprawie ustalono, że zarząd, „działając w zaufaniu do Skarbu Państwa i osób go reprezentujących jako organów władzy publicznej, zrealizował powierzone zadanie w oparciu o wydane polecenie, kierując się zasadą lojalności wobec państwa oraz obowiązkiem współdziałania w realizacji celów publicznych”.
Z kolei polecenie ówczesnego premiera Morawieckiego „miało charakter wiążący oraz natychmiast wykonalny i jako że zostało wydane przez organ reprezentujący Skarb Państwa, uzasadniało przekonanie Zarządu PWPW S.A., że odpowiadało ono obowiązującym przepisom prawa, a wszelkie koszty poniesione w związku z jego wykonaniem zostaną należycie zwrócone”.
W związku z tym, jak poinformował prok. Skiba, zdaniem prokuratury zarząd PWPW S.A. „nie miał zamiaru niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień oraz spowodowania skutku w postaci znacznej lub wielkiej szkody majątkowej w majątku spółki” przy organizacji tzw. wyborów kopertowych. Natomiast podjęte przez niego działania – czytamy – „mieściły się w granicach uzasadnionego ryzyka gospodarczego, występującego w dacie zdarzenia” i były dokonane „rozważnie, oszczędnie oraz z dostatecznym usprawiedliwieniem”.
Postanowienie o umorzeniu postępowania wydano 29 sierpnia; nie jest ono prawomocne.
Wybory kopertowe w trakcie pandemii
Wiosną 2020 r. – w trakcie pandemii COVID-19 – ówczesny premier Mateusz Morawiecki polecił Poczcie Polskiej działania niezbędne do przygotowania i przeprowadzenia wyborów prezydenckich, które w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa miały odbyć się 10 maja 2020 r. w trybie korespondencyjnym.
Ustawa w sprawie głosowania korespondencyjnego weszła w życie 9 maja 2020 r., natomiast Morawiecki już 16 kwietnia 2020 r. wydał dwie decyzje: Poczcie Polskiej – polecającą podjęcie działań zmierzających do organizacji wyborów prezydenckich w formie korespondencyjnej, a Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych – polecającą rozpoczęcie drukowania kart do głosowania i innych dokumentów niezbędnych w procesie wyborczym.
Jednak 7 maja 2020 r. Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że ponieważ obowiązująca regulacja prawna pozbawiła PKW instrumentów koniecznych do wykonywania jej obowiązków, głosowanie 10 maja 2020 r. nie może się odbyć. Ostatecznie wybory odbyły się 28 czerwca (I tura), a głosowano w lokalach wyborczych.
-
Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu
-
Premier pyta, naród odpowiada (tak jak trzeba). Wielkie narodowe konsultacje Viktora Orbána