-
Szymon Hołownia zaproponował Rafałowi Trzaskowskiemu sparing przed drugą turą wyborów prezydenckich, aby obaj lepiej się do niej przygotowali.
-
Hołownia publicznie skrytykował sztab Trzaskowskiego za „chowanie go w złotej klatce” i brak wyzwań podczas kampanii.
-
Planowana debata ma odbyć się w Gdańsku, a Hołownia liczy, że da wyborcom możliwość lepszego poznania obu kandydatów.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Marszałek Sejmu spotkał się z wyborcami Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy i kandydata KO na prezydenta, w warszawskiej kawiarni „Czytelnik”. Lokal ten znajduje się bezpośrednio pod biurem krajowym Platformy Obywatelskiej.
Hołownia o kampanii Trzaskowskiego. „Sztab chowa go w złotej klatce”
Szymon Hołownia stwierdził, że po jego decyzji o wzięciu udziału w dwóch debatach prezydenckich w Końskich spotkała go „bardzo gorąca krytyka” ze strony sympatyków Trzaskowskiego. Następnie podkreślił, że warto się konfrontować, a przyszły prezydent Polski będzie musiał być gotowy negocjować nawet z ludźmi „przy których Telewizja Republika to BBC”.
Lider Polski 2050 zarzucił kandydatowi KO niewychodzenie ze swojej strefy komfortu.
– Niepokoi mnie to, co dzieje się z Rafałem Trzaskowskim. Mam wrażenie, że jego sztab chowa go w jakiejś złotej klatce, próbując bronić go przed różnymi atakami i wyzwaniami, które mogą go spotkać, starając się utrzymać wokół niego cieplarnianą atmosferę – mówił marszałek.
Wybory prezydenckie. Hołownia zaprasza Trzaskowskiego na „sparing” w Gdańsku
– Chcę zaproponować Rafałowi wyjście ze swojej strefy komfortu. W pewnym sensie jesteśmy oczywiście rywalami, ale jesteśmy też ludźmi, którzy w bardzo wielu aspektach są podobnie o Polskę zatroskani – ogłosił Hołownia.
– Żebyśmy zrobili sparing. Żebyśmy się obaj przygotowali do tego, co czeka nas w drugiej turze, a ludziom dali przedsmak tej drugiej tury – wyjaśnił marszałek Sejmu.
Zdaniem Hołowni, nie jest wykluczone, że zarówno on, jak i prezydent Warszawy zmierzą się ze sobą w drugiej turze. – Co doprowadzi do tego, że będziecie mieli wybór pomiędzy jednym kandydatem, który ma Polskę w sercu i drugim, dla którego demokracja i Polska to również bardzo ważne wartości – kontynuował.
– To będzie debata, to będzie sparing – jeżeli Rafał się na to zgodzi, a mam nadzieję, że tak będzie – osób, które tak naprawdę pozwolą wam popatrzeć na dwóch dobrych kandydatów – przekonywał lider Polski 2050. Według Hołowni taka debata pozwoliłaby wyborcom opowiedzieć się „za” kimś, a nie jedynie przeciwko komuś.
– Dlatego dzisiaj chcę mu tę debatę zaproponować i takie zaproszenie do jego sztabu wystosuję. Żebyśmy się spotkali na gruncie bardzo przyjaznym Platformie: w Gdańsku w przyszłą środę, tuż przed długim majowym weekendem – zapowiedział w Czytelniku.