O urząd prezydenta Mołdawii ubiegało się 11 kandydatów. Faworytką wyścigu była urzędująca prezydent Maia Sandu. Jej głównymi przeciwnikami byli Alexandru Stoianoglo, były prokurator generalny popierany przez Partię Socjalistów, oraz Renato Usatîi, były burmistrz miasta Bielc, który ma umiarkowanie prorosyjskie poglądy. 

Po godzinie 21 opublikowano częściowe wyniki. Po przeliczeniu 40,56 proc. głosów wygrywa Sandu z niewielką przewagą nad Stoiangolem. (35,14 proc. do 29,36 proc.). Usatîi po przeliczeniu głosów z pierwszych komisji plasował się na trzecim miejscu z wynikiem 14,57 proc.

Frekwencja w wyborach w chwili zamknięcia lokali wynosiła 51,4 proc. – podano na stronie Centralnej Komisji Wyborczej. Poza granicami kraju zagłosowało prawie 226 tys. osób.

Mołdawia. Wybory prezydenckie i referendum. Są pierwsze wyniki

Krótko po godzinie 18 urzędnicy wyborczy poinformowali również, że frekwencja, która przekroczyła 42 proc., pozwoliła na spełnienie wymaganego progu, by referendum został uznane za wiążące.

Po przeliczeniu niecałej połowy głosów (38,13 proc.) wyniki sugerują, że dążenie Mołdawii do dołączenia do Unii nie zostanie wpisane do konstytucji. Sytuacja może jednak ulec zmianie, gdy spłyną głosy z większych miast. 

Według wcześniejszych sondaży przeprowadzonych przez WatchDog – think tank z siedzibą w Kiszyniowie, ponad 50 proc. głosujących popierało wpisanie drogi do Unii Europejskiej do konstytucji. 

Mołdawia, dawniej republika radziecka z populacją wynoszącą około 2,5 miliona osób, złożyła wniosek o członkostwo w Unii Europejskiej w odpowiedzi na pełnoskalową inwazję Rosji na Ukrainę, która miała miejsce 24 lutego 2022 roku. W tym roku latem przyznano jej status kraju kandydującego, obok Ukrainy. W czerwcu Bruksela wyraziła zgodę na rozpoczęcie negocjacji dotyczących akcesji.

Rosyjska ingereacja w mołdawskie wybory. „Nie powiodła się”

– Myślę, że wszystkie dotychczasowe wysiłki Rosji, aby ingerować w nasze wybory i próbować ograniczyć udział naszych obywateli, nie powiodły się – skomentował w rozmowie z agencją AP Iulian Groza, dyrektor wykonawczy think tanku Institute for European Policies and Reforms. 

Wcześniej pojawiały się doniesienia o rosyjskich próbach zakłócenia wyborów poprzez m.in. szerzenie dezinformacji, czy kupowanie głosów. 

– W ciągu ostatnich kilku miesięcy Moskwa przeznaczyła miliony dolarów na wpływanie na wybory prezydenckie w Mołdawii – powiedział Rzecznik ds. bezpieczeństwa narodowego USA John Kirby. 

Udział
Exit mobile version