Decyzja prokuratury

Prokuratura Rejonowa Kraków Podgórze rozpoczęła postępowanie w sprawie zabójstwa ortopedy w krakowskim Szpitalu Uniwersyteckim – poinformowała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie, Oliwia Bożek-Michalec. Obecnie śledczy nie ujawniają więcej szczegółów. Przekazano jednak, że czynności z podejrzanym rozpoczną się w środę (30 kwietnia). 

Zobacz wideo Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Reakcja na tajemniczą awarię energetyczną

Co wiadomo o napastniku?

Według ustaleń policji napastnikiem ma być 35-letni mieszkaniec powiatu jędrzejowskiego. Jak przekazał dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego, Marcin Jędrychowski, miał on być niezadowolony z przeprowadzonego w przeszłości zabiegu ortopedycznego ręki. Sprawa zgłaszana była nawet do Rzecznika Praw Pacjenta, ale ten nie wykazał żadnych nieprawidłowości. Podejrzanemu pobrano krew do badań, ale wstępnie wykluczono to, że mógł znajdować się pod wpływem alkoholu. 

„Jak wynika z dotychczas poczynionych ustaleń, gdy pokrzywdzony lekarz przyjmował pacjentkę, nagle do jego gabinetu wtargnął młody mężczyzna, który wyrażał niezadowolenie z przeprowadzonego u niego zabiegu, wymachiwał dokumentacją lekarską, a następnie kilkakrotnie zadał lekarzowi ciosy nożem m.in. w rejon klatki piersiowej” – relacjonowała rzecznika krakowskiej prokuratury. 

Atak na lekarkę w Częstochowie

Zdarzenie z Krakowa nie jest pierwszym przypadkiem agresji wobec medyków w ostatnich dniach. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie poinformował, że dzień wcześniej (w poniedziałek 28 kwietnia) zaatakowana została lekarka z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie. 29-letni Kamil B. po przewiezieniu do placówki, gdy udzielano mu pomocy medycznej, miał znieważyć kobietę wulgarnymi słowami. Następnie miał ją popchnąć, uderzyć w twarz i kopnąć. Miał jej także grozić pozbawieniem życia. Mężczyzna usłyszał zarzuty nietykalności cielesnej osoby pełniącej funkcję publiczną, znieważenia oraz kierowania gróźb karalnych. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące – podaje „Dziennik Zachodni”.

Przeczytaj także: Kraków. Dyrektor szpitala ze łzami w oczach wspomina zmarłego lekarza. „Cudowny człowiek”

Źródła: TVN24, „Dziennik Zachodni”, Gazeta.pl

Udział
Exit mobile version