Amerykańska Izba Reprezentantów wprowadziła zakaz używania aplikacji WhatsApp na służbowych urządzeniach swoich pracowników – informuje serwis Android.com.pl, powołując się na agencję Reuters.

Decyzja zapadła po analizie przeprowadzonej przez biuro ds. cyberbezpieczeństwa, które uznało komunikator za zbyt ryzykowny pod względem ochrony danych i transparentności działania. Główne zarzuty wobec firmy Meta, właściciela aplikacji, dotyczą niejasnych standardów przechowywania oraz szyfrowania informacji przesyłanych przez użytkowników.

„W opinii urzędników niewystarczająca transparentność firmy Meta w tym obszarze stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo komunikacji prowadzonej za pośrednictwem WhatsAppa” – pisze serwis.

Zamiast aplikacji WhatsApp – bezpieczniejsze alternatywy

W związku z powyższym zalecono pracownikom korzystanie z innych, uznanych za bezpieczniejsze, narzędzi komunikacji. Wśród rekomendowanych znalazły się Microsoft Teams, Wickr, Signal oraz usługi Apple – iMessage i FaceTime.

Jak przypomina serwis, to kolejny przypadek, gdy Kongres ogranicza dostęp do popularnych aplikacji. W 2022 roku podobne działania podjęto wobec TikToka, również z powodu obaw dotyczących ochrony danych użytkowników i potencjalnych zagrożeń związanych z prywatnością.

Meta broni WhatsAppa

Meta stanowczo nie zgadza się z decyzją władz USA. Firma podkreśla, że WhatsApp stosuje zaawansowane szyfrowanie typu end-to-end i zapewnia wysoki poziom ochrony prywatności. Jej zdaniem aplikacja jest bezpieczniejsza niż niektóre z zatwierdzonych narzędzi komunikacyjnych. Na razie jednak decyzja Izby pozostaje w mocy, a pracownicy Kongresu muszą zrezygnować z korzystania z WhatsAppa na urządzeniach służbowych.

Udział
Exit mobile version