Rozpoczynając swoje wystąpienie Władimir Putin odniósł się do trwającej w Ukrainie specjalnej operacji wojskowej (propagandowe określenie wojny w Ukrainie – red.). Zdaniem prezydenta Rosji, władze krajów Zachodu, wspierają siły, które jednoznacznie odnoszą się do „przegranej strony w Wielkiej Wojny Ojczyźnianej” (II wojny światowej – red.).
– Odwet i kpina z historii. Usprawiedliwianie nazizmu to cześć ogólnej polityki elit Zachodu – stwierdził.
– Dzisiaj widzimy, jak próbują zniekształcić prawdę o drugiej wojnie światowej. Przeszkadza to tym, którzy są przyzwyczajeni do budowania swojej zasadniczo kolonialnej polityki na hipokryzji i kłamstwach. Burzą pomniki prawdy walczącym z nazizmem, umieszczają zdrajców na cokołach, wykreślają pamięć o bohaterstwie i szlachetności żołnierzy – dodał.
Zdaniem prezydenta Rosji „Zachód próbuje wzniecać konflikty na świecie, wrogość między etniczną i ograniczać suwerenne centra rozwoju„.
W dalszej części przemówienia Putin podkreślił, że wojska Federacji Rosyjskiej są przygotowane na kolejne konflikty i będą odpowiadać na zagrożenia dla bezpieczeństwa kraju.
– Odrzucamy roszczenia o wyłączność ze strony jakiegokolwiek państwa lub sojuszu. Wiemy, do czego prowadzi wygórowana ambicja. Rosja zrobi wszystko, aby zapobiec globalnemu konfliktowi, ale jednocześnie nie pozwolimy, aby ktokolwiek nam groził. Nasze siły strategiczne są zawsze w gotowości bojowej – tłumaczył.
Jednocześnie prezydent Rosji stwierdził, że kraj „przeżywa trudny, przejściowy okres„, a „losy ojczyzny i jej przyszłość zależą od każdego” obywatela.
– Dzień Zwycięstwa obchodzimy w kontekście specjalnej operacji wojskowej. Wszyscy jej uczestnicy, którzy są na pierwszej linii frontu, na linii kontaktu bojowego, są naszymi bohaterami. Kłaniamy się waszej wytrwałości i poświęceniu. Cała Rosja jest z wami. Nasi weterani wierzą w was i martwią się o was. Ich duchowe zaangażowanie w wasze losy i wyczyny nierozerwalnie łączy pokolenia bohaterów ojczyzny – podkreślił.
Dzień Zwycięstwa w Rosji. Parada Zwycięstwa w Moskwie
Parada z okazji Dnia Zwycięstwa tradycyjnie rozpoczęła się o godzinie 10:00 czasu moskiewskiego (9 w Polsce – red.). Wydarzenia na Placu Czerwonym w stolicy Rosji potrwają około dwóch godzin, a w trakcie zgromadzeni na miejscu oficjele i mieszkańcy usłyszą między innymi przemówienie prezydenta Władimira Putina, a a także zobaczą okolicznościową paradę wojskową.
Według informacji podawanych przez państwowe służby przed murami Kremla przemaszeruje łącznie 9 tysięcy żołnierzy i 75 różnego typu jednostek sprzętu. Paradę rozpocznie warta honorowa rosyjskiej armii, kolumnę zmechanizowaną rozpocznie czołg produkcji radzieckiej T-34, a całość zakończona zostanie pokazem rosyjskich sił lotniczych.
Tradycyjnie po zakończeniu parady prezydent Władimir Putin wraz z przedstawicielami władz i zagranicznymi gośćmi uda się pod Grób Nieznanego Żołnierza.
– Po defiladzie nasz prezydent wraz z zagranicznymi przywódcami weźmie udział w uroczystości wspólnego złożenia kwiatów pod Grobem Nieznanego Żołnierza w Ogrodzie Aleksandrowskim. Następnie odbędzie się na Kremlu przyjęcie w imieniu naszego prezydenta dla szefów delegacji obecnych na paradzie – poinformował doradca prezydenta Rosji Jurij Uszakow.
Jak przekazał urzędnik w tegorocznych wydarzeniach związanych z Dniem Zwycięstwa udział wezmą przywódcy z ośmiu krajów: Białorusi, Kirgistanu, Kazachstanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu, Laosu, Gwinei Bissau i Kuby.
Dzień Zwycięstwa jest w Federacji Rosyjskiej, a także kilku innych krajach byłego Związku Radzieckiego świętem państwowym, dniem wolnym od pracy. W wielu miastach organizowane są okolicznościowe wydarzenia odwołujące się do zakończenia II wojny światowej w tym pokazy wojskowe i koncerty.
Główne obchody organizowane są w Moskwie od 1995 roku. Od tego czasu co roku organizowany jest przemarsz wojsk przez Plac Czerwony. Początkowo w wydarzeniu udział brały wyłącznie jednostki piechoty, od 2008 roku, decyzją prezydenta Władimira Putina, w paradzie udział zaangażowane są także jednostki sprzętu wojskowego.
