Śmierć młodej kobiety: Do odnalezienia zwłok doszło 25 kwietnia 2009 r. w stawie w miejscowości Drzewina w woj. pomorskim. Członkowie koła turystyczno-krajoznawczego zauważyli wystający z wody worek owinięty metalowym łańcuchem i plastikowymi opaskami zaciskowymi. W środku znajdowało się ciało kobiety bez rąk, nóg i dłoni. Od razu wezwano policję.

Co wiadomo na temat zmarłej: Biegły ustalił, że kobieta zginęła od 3 do 10 dni przed odnalezieniem zwłok. Ciało zostało rozczłonkowane po jej śmierci. Sprawca wykorzystał do tego najprawdopodobniej ostry nóż lub piłę mechaniczną. Kobieta miała ok. 20-30 lat, ok. 157-167 cm wzrostu. Na lewym przedramieniu ktoś wyciął kawałek skóry, co oznacza, że mogła mieć w tym miejscu charakterystyczny tatuaż lub znamię. Na podbrzuszu znajdowała się blizna sugerująca, że u kobiety przeprowadzono cesarskie cięcie. Miała również na przedramieniu blizny po samookaleczeniach.

Zobacz wideo Czy wiesz, co zrobić, gdy zaginie ktoś bliski?

Umorzenie śledztwa: Po kilku miesiącach od odnalezienia fragmentu ciała, w grudniu 2009 r., śledztwo zostało umorzone. Nie udało się ustalić tożsamości kobiety ani osoby, która dokonała zabójstwa. „Policjanci, którzy 16 lat temu zajmowali się tą sprawą, przeprowadzili szereg czynności, przesłuchali wielu świadków, wykonali oględziny miejsca ujawnienia ciała, gdzie zabezpieczyli wówczas wiele śladów kryminalistycznych m.in. ślady biologiczne” – podkreśla Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku. Sprawę przejęli później funkcjonariusze z tzw. Archiwum X.

Nowe informacje: W listopadzie ubiegłego roku funkcjonariusze ponownie przeszukali staw w Drzewinie. Zwrócili się także z ponownym apelem do potencjalnych świadków. „Policjanci pozyskali istotne dla sprawy informacje. Zgłosiły się również kolejne osoby, które do tej pory nie występowały w prowadzonym postępowaniu” – informuje teraz Pomorska Policja.

Portret kobiety: Śledczy zwrócili się w ostatnich miesiącach do amerykańskiej firmy Parabon Nanolabs, której metoda pozwala na przewidywanie cech wyglądu danej osoby tylko na podstawie materiału biologicznego, przy wykorzystaniu zaawansowanych badań genetycznych. Dzięki temu stworzono portret kobiety, która została zamordowana w 2009 r. Na portrecie kobieta ma ok. 25 lat. Policjanci liczą na to, że dzięki temu wizerunkowi ktoś ją rozpozna. 

Eksperci stworzyli portret kobiety KWP Gdańsk

Prośba policji: „Apelujemy do osób, mających informacje w tej sprawie, które z jakiegoś powodu do tej pory się nie zgłosiły, bądź rozpoznających uwidocznioną na portrecie kobietę, o przekazanie tych informacji śledczym. Gwarantujemy pełną anonimowość każdej osobie, która przekaże informacje dotyczące tożsamości ofiary, a także sprawcy zabójstwa. Każda wskazówka może okazać się kluczowa dla wyjaśnienia tej sprawy i może doprowadzić do jej rozwiązania” – zaznacza KWP Gdańsk. Informacje można przekazać osobiście na spotkaniu z funkcjonariuszem w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, przy ul. Okopowej 15, telefonicznie, pod numerami: 47 74 15 931 lub komórkowym: 691 420 551, a także e-mailowo: kryminalny.kwp@gd.policja.gov.pl.

Portret na podstawie DNA: Metoda oferowana przez amerykańską firmę została wykorzystana już przed blisko trzema laty przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Wtedy opublikowano portret sprawcy zabójstwa kobiety. Do zbrodni doszło w 2020 r. w łódzkim Parku na Zdrowiu. Do tej pory nie udało się zidentyfikować i zatrzymać mężczyzny, ale wciąż nie jest wykluczone, że właśnie ów wizerunek przyczyni się do rozwiązania tej sprawy. Firma Parabon Nanolabs podaje, że ta metoda pomogła od 2018 r. w zidentyfikowaniu łącznie ponad 300 osób.

Czytaj również: Małgorzatę zabił cyjanek. Dla prokuratury to samobójstwo, dla rodziców – ewidentne morderstwo

Źródła: KWP Gdańsk, KWP Łódź

Udział
Exit mobile version