Wypadek w Krakowie

Do tragicznego zdarzenia doszło w ubiegłą środę ok. godz. 1.30 w rejonie skrzyżowania al. Mickiewicza i ul. Reymonta w Krakowie. Kierowca volkswagena zjechał poza lewą krawędź jezdni, najechał na słupy oświetleniowe i uderzył w drzewa. Autem podróżowało łącznie pięć osób. W wypadku zginął 16-letni pasażer, pozostali trafili do szpitali. 

Zarzuty dla 26-letniego Piotra B. 

Autem kierował 26-letni Piotr B. Jak się okazało, był nietrzeźwy (pierwsze badanie stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu wynosiło 0,58 mg/l, drugie badanie – 0,51 mg/l). Według prokuratury mężczyzna miał przekroczyć prędkość na odcinku, na którym obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. W poniedziałek w Prokuraturze Rejonowej Kraków-Krowodrza usłyszał zarzuty spowodowania pod wpływem alkoholu wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz spowodowania obrażeń ciała innych pasażerów. Mężczyźnie grozi do 20 lat więzienia.


Zobacz wideo

Skrupulatne kontrole na lotniskach to efekt zamachów z 11 września

Wypadek w Krakowie. 26-letni podejrzany nie trafi do aresztu

Prokuratura wnioskowała do sądu o zastosowanie wobec mężczyzny tymczasowego aresztu. Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy do tego wniosku się jednak nie przychylił. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem, zakazem kontaktowania z pokrzywdzonymi oraz nakazano mu wpłatę poręczenia majątkowego. „Prokuratura Rejonowa Kraków-Krowodrza w Krakowie zapowiedziała wniesienie zażalenia na postanowienie Sądu” – informują śledczy. 

Czytaj również: Wrocław. Zdewastowali auto Ukrainki. Zostawili jeden napis

Źródła: KWP Kraków, Prokuratura Okręgowa w Krakowie

Udział
Exit mobile version