
W skrócie
-
W środę w Zielęcicach (woj. opolskie) doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęło sześć osób.
-
Policja i prokuratura prowadzą działania mające na celu ustalenie przyczyn zderzenia oraz tożsamości ofiar.
-
Do identyfikacji pasażerów volkswagena niezbędne będzie przeprowadzenie badań DNA
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu Stanisław Bar przekazał, że w poniedziałek będzie ustalany z biegłym termin autopsji ofiar wypadku.
Do zdarzenia doszło w środę rano przy skrzyżowaniu dwóch dróg krajowych w Zielęcicach pod Brzegiem. Z nieznanych jeszcze przyczyn, czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe: Ford Kuga, kierowany przez 59-letniego mieszkańca Brzegu oraz Volkswagen Passat, którym jechało pięć osób.
Tragiczny wypadek w Zielęcicach. Nie żyje sześć osób
Według relacji rzeczniczki KPP w Brzegu asp. sztab. Patrycji Kaszuby, w wypadku zginęli wszyscy podróżujący obydwoma samochodami. Kiedy na miejsce zdarzenia przyjechali pierwsi ratownicy, zobaczyli zmiażdżonego forda i płonącego volkswagena.
Do tej pory udało się ustalić personalia kierowcy forda. Nie wiadomo natomiast, kto podróżował passatem. Do ustalenia tożsamości ofiar konieczne będzie przeprowadzenie badań DNA.
Rzecznik opolskiej Prokuratury Okręgowej wyjaśnił, że po zgromadzeniu śladów i materiałów dowodowych na miejscu zdarzenia, przeprowadzona będzie ich analiza, mająca na celu wyjaśnienie okoliczności i przyczyn wypadku. W poniedziałek prokuratura będzie ustalała z biegłym termin autopsji ofiar wypadku.
Policja nie informuje, czy zgłosili się świadkowie zdarzenia. Osoba, która wezwała służby ratunkowe, poinformowała tylko o palącym się na drodze passacie.

