Zbigniew Ziobro 3 grudnia pojawił się spóźniony na posiedzeniu sejmowej komisji regulaminowej, która ma zająć się jego immunitetem poselskim. Na początku posiedzenia polityk nawiązał do rozprawy swojego dziadka Ryszarda Kornickiego, którego skazano na dożywotnie więzienie. – Przewodniczył pan sdzia Schnepf, wujek waszego bliskiego przyjaciela i współpracownika Donalda Tuska (zapewne chodziło o Ryszarda Schnepfa – red.). (…) Jego zachowanie było równie obcesowe i aroganckie, jak w przypadku pana przewodniczącego – powiedział polityk w stronę Jarosława Urbaniaka, szefa komisji regulaminowej. Zdaniem Ziobry „od przejęcia władzy przez koalicję 13 grudnia mamy do czynienia z manifestacyjnym, ostentacyjnym łamaniem prawa i popełnianiem przestępstw kryminalnych”.

O komisji: Polityk nawiązał również do orzeczenia Trybunau Konstytucyjnego ws. komisji ds. Pegasusa. – Jeśli Sejm podejmie uchwałę zgodną z zaleceniami TK, to jestem gotowy choćby dziś stawić się przed tą komisją. Oświadczam, że tak się stanie, jeśli prawo będzie w Polsce przestrzegane. Nie zastraszycie mnie karami, groźbami, ani w żaden sposób, który jest charakterystyczny dla państw sięgających po przemoc – mówił Ziobro.

Zobacz wideo Tomasz Trela: Panie Ziobro proszę nie być miękiszonem, fujarą, proszę stawić się na komisji

Zwrot w stronę Ziobry: Wiceprzewodniczący komisji Tomasz Trela przypomniał słowa Ziobry z grudnia zeszłego roku. – Bardzo ochoczo mówił: „Mam nadzieję, że nie będziecie fujarami”. Nie jesteśmy panie Ziobro. Więc proszę się nie bać prawdy, bo jeżeli pan ma czyste sumienie i niczego się nie boi w sprawie Pegasusa, to pan przyjdzie, powie, co pan wie (…). Proszę nie być miękiszonem, proszę nie być fujarą, proszę stawić się na posiedzeniu komisji śledczej – dodał.

Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „Komisja regulaminowa zajmuje się immunitetem Ziobry. Poseł spóźnił się 20 minut. 'Nie uciekam'”.

Źródła: Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych (transmisja w iTV Sejm), IAR

Udział
Exit mobile version