Sąd zgodził się na doprowadzenie Ziobry przed komisję śledczą

Sąd Okręgowy w Warszawie zgodził się we wtorek 16 września na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie b. ministra sprawiedliwości, obecnie posła PiS Zbigniewa Ziobry na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa – podała Polska Agencja Prasowa. Posiedzenie zaplanowane jest na 29 września.

Ziobro uważa komisję za nielegalną

Zbigniew Ziobro do tej pory nie stawiał się na posiedzenia komisji śledczej do spraw Pegasusa, choć jest na nie wzywany od ponad roku. Wielokrotnie informował, że nie wybiera się na salę obrad, ponieważ uważa te działania za nielegalne. Swoje absencje uzasadniał orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wadliwego powołania komisji. Tak było też we wtorek, kiedy polityk obszernie skomentował decyzję sądu w mediach społecznościowych, przestrzegając, że brak respektowania postanowienia TK będzie skutkowało „nieuchronną odpowiedzialnością dyscyplinarną, karną oraz ewentualnie odszkodowawczą”.

Zobacz wideo Koalicja PiS-u z Konfederacją? Stanowcze słowa Kaczyńskiego

Poseł PiS wniósł skargę konstytucyjną

Zbigniew Ziobro poinformował we wtorek 16 września, że wniósł skargę konstytucyjną, aby „przywrócić sytuację na konstytucyjne tory”. „Wykonanie wyroków TK nie może być uzależnione od widzimisię polityka – kimkolwiek by nie był. Wystarczy odrobina logiki, by zrozumieć, że wyroki sądów nie mogą zależeć od zgody władzy wykonawczej (w tym przypadku wyrażanej w formie publikacji). W przeciwnym razie zasada trójpodziału władzy i niezależności sądów stanowiąca fundament każdej cywilizowanej konstytucji, byłaby czystą fikcją. Skoro TK stoi na straży Ustawy Zasadniczej i eliminuje wadliwe przepisy, to obowiązywanie jego wyroków nie może być uzależnione od decyzji polityka” – napisał były minister sprawiedliwości.

Sąd odpowiada: TK nie ma do tego uprawnień

– Trybunał Konstytucyjny w polskim ustroju nie stanowi supersądu, który ma prawo ingerować w działalność innych organów, w tym sprawujących wymiar sprawiedliwości – zaznaczyła rzeczniczka Sądu Okręgowego w Warszawie w rozmowie z TVN24 i dodała, że w związku z tym TK „nie ma uprawnień, do tego, żeby zakazywać sądom rozpoznawania jakichkolwiek spraw”. Przypomnijmy, że polityk miał być przesłuchany po uprzednim doprowadzeniu, jednak do złożenia zeznań nie doszło. Komisja chciała też zasądzenia dla niego kary aresztu za notoryczne niestawiennictwo. Na to nie zgodził się jednak stołeczny Sąd Okręgowy.

Więcej informacji na temat Zbigniewa Ziobryznajduje się w artykule: „’Póki co żyję'”. Ziobro szczerze o swoim stanie zdrowia”.

Źródła: IAR, PAP, TVN24, Zbigniew Ziobro (X)

Udział
Exit mobile version