Komunikat Dowództwa Operacyjnego RSZ: „Uwaga, w związku ze zmasowanym atakiem Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia z użyciem rakiet manewrujących, pocisków balistycznych i bezzałogowych statków powietrznych na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie w naszej przestrzeni powietrznej polskich i sojuszniczych statków powietrznych”  – podano w niedzielę po godz. 6 rano.

Co to oznacza: Jak poinformowano, Dowódca Operacyjny RSZ „uruchomił wszystkie dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji, poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości”. „Podjęte kroki mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa na terenach graniczących z zagrożonymi obszarami. Dowództwo Operacyjne RSZ monitoruje bieżącą sytuację, a podległe siły i środki pozostają w pełnej gotowości do natychmiastowej reakcji” – podkreślono.

Zobacz wideo Trump ujawnił nazwisko przyszłej szefowej wywiadu. Wybór mrozi krew w żyłach

Atak Rosjan na zachodzie Ukrainy: Rosjanie wystrzelili w niedzielę nad ranem rakiety między innymi z rejonu Morza Czarnego, przeprowadzili naloty z powietrza z udziałem pocisków Kindżał oraz wysłali drony bojowe. Rakiety dotarły między innymi do sąsiadującego z Polską Obwodu Lwowskiego. Ukraińskie media wskazują, że to atak na system energetyczny kraju. Rakiety spadły między innymi w rejonie Łucka, Równego i Tarnopola w zachodniej Ukrainie. W stronę Kijowa wystrzelono rakiety naddźwiękowe Kindżał.

Przeczytaj także o siejących spustoszenie dronach termobarycznych otoczonych wabikami. Tak Rosjanie atakują Ukrainę. 

Źródło: Dowództwo Operacyjne RSZ, IAR

Udział
Exit mobile version