Łącki: Sprawa jest czysta

Jednym z beneficjentów dofinansowania z KPO dla branży HoReCa jest ośrodek wypoczynkowy Gryf w Pobierowie w województwie zachodnio-pomorskim. Prowadzony jest przez Wiolettę Łącką, żonę najbogatszego posła KO Artura Łąckiego. Od dnia publikacji mapy inwestycji KPO pojawiają się liczne pytania o poszczególne inwestycje, w tym przyznanie pieniędzy małżonce polityka. Łącka – w przeciwieństwie do męża – nie wypowiedziała się na ten temat publicznie. – Cóż, zrobiła się z tych dotacji z KPO taka afera, że pewnie w ogóle tych pieniędzy nie będzie – powiedział poseł KO w rozmowie z „Super Expressem”. – Będą sprawdzane papiery. Moja żona nie dostała żadnych pieniędzy, ani złotówki z KPO. A wyłożyła ogromne pieniądze na to, by uratować biznes po pandemii – podkreślił Łącki. Wyjaśnił, że Wioletta Łącka złożyła wnioski i otrzymała środki. – Wszystko zgodnie z prawem. Cała sprawa jest czysta, nie można się przyczepić do niczego – powtórzył polityk PO. Wcześniej Łącki mówił o tym, że jego żona planowała rozbudować salę restauracyjną oraz salę konferencyjną.

Kto jest odpowiedzialny za przyznawanie środków KPO?

W niedzielę 10 sierpnia odwołana ze stanowiska prezesa PARP Katarzyna Duber-Stachurska napisała na portalu LinkedIn, że odpowiedzialność za aferę KPO ponosi MFiPR. „PARP jest agencją wykonawczą, nie podejmuje decyzji o programach, nie ustala kryteriów przyznawania dofinansowania, wszystkie procedury, regulaminy i umowy są zatwierdzane przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, Agencja nie ma samodzielności w tym zakresie. I tak było w przypadku KPO HoReCa” – podkreśliła. „Ministerstwo wiedziało o łodziach – odpowiadało na pytania operatorów, czy łodzie z silnikiem spalinowym mogły być dopuszczane. Pani Minister zapewniała przedsiębiorców, że osobiście interweniowała, by poluzować pierwotne zasady, żeby środki płynęły sprawniej i szybciej” – napisała Duber-Stachurska. W odpowiedzi Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz stwierdziła, że „Pani Prezes nie wysłała do mnie w ciągu minionego roku żadnego pisma o nieprawidłowościach w HoReCa”. I ponownie odpowiedzialność przypisała PARP i operatorom. „Zgodnie z umową to ich rolą jest dopilnowanie, aby dotacje były przyznawane zgodnie z regulaminem” – wyjaśniła. Odniosła się też do kontroli, które ministerka miała zlecać w przeszłości. „Dlatego teraz oprócz kontroli PARP-u jest też kontrola Ministerstwa. Powiedziałam, że mysz się nie prześliźnie i tak będzie” – zaznaczyła.


Zobacz wideo

Tusk komentuje skandaliczne słowa Kaczyńskiego. „Jakie trzeba mieć śmieci w głowie”

Mapa inwestycji KPO

Na rządowej stronie poświęconej KPO opublikowano mapę inwestycji, na której znalazły się informacje kto i na co dostał unijne pieniądze. Najwięcej pytań pojawia się przy podziale środków w branży HoReCa -właściciele firm z branży hotelarskiej i gastronomicznej ze środków europejskich mieli kupić m.in. jachty, łodzie motorowe, sauny i solaria. Rzecznik Komisji Europejskiej Maciej Berestecki poinformował, że „Polska ma obowiązek podjąć działania wyjaśniające” w sprawie kontrowersji dotyczących wydatkowania środków z KPO.

Więcej na temat wątpliwości ws. podziału pieniędzy z KPO przeczytasz m.in. w tekście „Prokuratura Europejska przejmuje sprawę KPO. Żurek: To niezależni prokuratorzy”. 

Źródło: „Super Express”

Udział
Exit mobile version