Jesteście firmą, która zrealizowała dziesiątki projektów OZE zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami, głównie w Europie Środkowo-Wschodniej. Mam wrażenie, że na tym rynku jest jednak sporo podobnych firm, czym zatem wyróżnia się Electrum?

Przede wszystkim stoi za nami 28-letnie doświadczenie w realizacji projektów energetycznych – od farm fotowoltaicznych i wiatrowych, przez instalacje dedykowane do obiektów przemysłowych, aż po zaawansowane instalacje hybrydowe. W tym czasie zrealizowaliśmy ponad 400 projektów, odpowiadamy za wybudowanie prawie 20% pełnej mocy zainstalowanej w wielkoskalowych obiektach energetycznych w Polsce, zarządzamy dziś także obiektami o łącznej mocy bliskiej 3 GW mocy. To pokazuje skalę naszego zaangażowania i zaufania, jakim obdarzają nas partnerzy.

A gdyby miał Pan objaśnić w pigułce czym zajmuje się Electrum, to co jest głównym obszarem waszego działania i kogo zatrudniacie?

Zaczynamy od studiów wykonalności i projektowania technicznego. Tu potrzebni są specjaliści od planowania przestrzennego, inżynierowie, analitycy i projektanci. Równolegle prowadzimy procesy administracyjne. W fazie realizacji zarządzamy całym procesem budowy – od logistyki, przez nadzór techniczny, po kontrolę jakości. Tu kluczowi są kierownicy projektów, inżynierowie budowy, specjaliści ds. BHP i logistyki. Po zakończeniu budowy przeprowadzamy testy, uruchamiamy instalacje i integrujemy je z systemem energetycznym. To zadanie m.in. dla automatyków, specjalistów ds. systemów SCADA. Po oddaniu instalacji do użytku zapewniamy jej długoterminowe utrzymanie, monitoring i optymalizację pracy. W tym obszarze działają technicy serwisowi, analitycy danych, operatorzy systemów i eksperci ds. cyberbezpieczeństwa. Tworzymy własne narzędzia IT do zarządzania energią, monitoringu i predykcji. To przestrzeń dla programistów, czy osób zajmujących się analizą danych z wykorzystaniem nowoczesnych narzędzi.

Dzięki tak szerokiemu zakresowi działań, w Electrum można znaleźć miejsce zarówno dla osób technicznych, jak i tych, które chcą rozwijać się w obszarach administracyjnych, analitycznych czy kreatywnych.

Mam wrażenie, że branża przyszłości, którą tworzycie, nie ma dziś większych problemów z rekrutacją.

To prawda, że branża OZE przyciąga wiele osób – zarówno tych, którzy chcą pracować w sektorze mającym realny wpływ na środowisko i społeczeństwo jak i tych którzy cenią sobie zaawansowane zagadnienia technologiczne. Ale to nie znaczy, że rekrutacja jest łatwa. Wraz z dynamicznym rozwojem rynku, rosnącym stopniem skomplikowania projektów i technologii, wzrasta też zapotrzebowanie na wykwalifikowanych specjalistów i liderów, których wciąż brakuje.

Co jest zatem największym dla Was wyzwaniem?

Przede wszystkim pozyskanie ekspertów technicznych z doświadczeniem w pracy z infrastrukturą energetyczną – takich jak dyspozytorzy, inżynierowie serwisu farm wiatrowych i słonecznych, czy specjaliści ds. systemów energetycznych i źródeł OZE. Poszukiwani są również analitycy i menadżerowie, którzy potrafią łączyć wiedzę techniczną z biznesową.

Jeśli chodzi o wynagrodzenia – najlepiej opłacani są ci, którzy łączą kompetencje inżynieryjne, umiejętności zarządzania złożonymi projektami z kompetencjami miękkimi. Wysoko cenieni są też specjaliści od automatyki, software’u i cyberbezpieczeństwa – szczególnie w kontekście nowoczesnych magazynów energii i inteligentnych sieci.

Czy praca u was może być szansą na zdobywanie doświadczeń w międzynarodowych projektach?

Zdecydowanie. Dajemy realną szansę na udział w zarówno projektach badawczo-rozwojowych, jak i wykonawczych. Jesteśmy aktywni w Europie, m.in. w Danii, czy na Litwie, gdzie uczestniczymy w zielonej transformacji jednej z kluczowych instalacji przemysłowych regionu – jedynej rafinerii w krajach bałtyckich, zlokalizowanej w Możejkach.

Równolegle nasi eksperci biorą udział w projektach badawczo-rozwojowych takich jak DIEGO, aerOS, MESH4U czy Flexbit, współpracując z partnerami z całej Europy. W tych inicjatywach odpowiadamy m.in. za projektowanie i wdrażanie rozwiązań z zakresu zarządzania energią, magazynowania energii czy cyberbezpieczeństwa.

Wasz zespół tworzą wybitni inżynierowie, specjaliści i naukowcy z wiodących ośrodków badawczych w Europie. Czy osoby, które się do was zgłaszają mogą liczyć na realną pracę z innowacją, z projektami B+R?

Electrum od lat inwestuje w badania i rozwój. Współpracujemy z czołowymi uczelniami i instytutami badawczymi w Europie, m.in. z Hochschule Magdeburg-Stendal, Politechniką Warszawską, Salzburg Research czy Ben-Gurion University of the Negev.

Nasze zespoły uczestniczą w międzynarodowych projektach badawczo-rozwojowych, w których odpowiadamy za projektowanie, testowanie i wdrażanie nowatorskich rozwiązań w rzeczywistych środowiskach przemysłowych.

Co ważne, nie tylko badamy i rozwijamy nowe technologie, ale też je wdrażamy w praktyce.

Na jakie benefity można u Was liczyć?

W Electrum oferujemy benefity, które wspierają codzienne funkcjonowanie naszych pracowników i odpowiadają na ich realne potrzeby. Zapewniamy m.in. dofinansowanie prywatnej opieki medycznej czy aktywności sportowych, elastyczne godziny pracy i możliwość pracy zdalnej – tam, gdzie to możliwe.

Duży nacisk kładziemy na rozwój – zarówno indywidualny, jak i zespołowy. Pracownicy mają dostęp do szkoleń, programów rozwojowych i wsparcia w zdobywaniu nowych kompetencji.

Jakie Pana zdaniem technologie są przyszłością rynku OZE? Dlaczego stawiacie głównie na hybrydowe elektrownie OZE?

Rynek OZE nieustannie się rozwija, ale mówiąc o transformacji energetycznej, nie możemy zapominać o wyzwaniach, z jakimi się dziś mierzymy – przede wszystkim o ograniczeniach infrastruktury sieciowej i niskiej elastyczności produkcji energii z odnawialnych źródeł. Dlatego właśnie stawiamy na hybrydowe obiekty energetyczne.

Hybrydowe elektrownie OZE to zintegrowane systemy, które łączą różne źródła energii – np. słońce, wiatr z magazynami energii – i pozwalają na ich inteligentne zarządzanie. Dzięki temu możliwe jest nie tylko zwiększenie stabilności generacji, ale też lepsze wykorzystanie dostępnych zasobów i infrastruktury. To rozwiązanie, które odpowiada na realne potrzeby nie tylko przemysłu, ale całego systemu elektroenergetycznego.

Przykładem takiego podejścia jest nasz udział w budowie hybrydowego kompleksu energetycznego w Kleczewie, który łączy różne technologie OZE w jednym, zintegrowanym systemie.

Przyglądamy się takim technologiom jak zielony wodór dla przemysłu, czy inne nośniki energii. Uczestniczymy w pionierskich wdrożeniach nowych technologii dla istotnych graczy sektora paliwowego. Dzięki technologiom takim jak inteligentne liczniki, systemy zarządzania energią (EMS) czy platformy IoT, użytkownicy –będą mogli coraz skuteczniej zarządzać własną produkcją i zużyciem energii.

Boom na magazyny energii właśnie nadchodzi. A dziś to jedna z ważniejszych dziedzin, którą się zajmujecie.

Tak właśnie jest. Magazyny energii to dziś jeden z kluczowych elementów transformacji energetycznej i obszar, w którym Electrum intensywnie rozwija swoje kompetencje. Widzimy ogromny potencjał w integracji magazynów z odnawialnymi źródłami energii, a także w ich roli w stabilizacji sieci i zwiększaniu elastyczności systemu elektroenergetycznego.

W tym obszarze poszukujemy przede wszystkim ekspertów z zakresu automatyki, software’u i zarządzania energią. Kluczowe są dla nas kompetencje związane z projektowaniem systemów sterowania, integracją technologii magazynowania oraz tworzeniem oprogramowania do monitorowania i optymalizacji pracy instalacji.

Wywodzicie się z Podlasia. Nie jesteście firmą ze stolicy. Czy w Waszej działalności ma to jakieś znaczenie?

Dziś, w świecie połączonym technologią, coraz mniej liczy się to, gdzie jesteś – a coraz bardziej to, jak działasz. Można być firmą z Białegostoku i mieć realny wpływ na transformację energetyczną w Europie. Można działać lokalnie i jednocześnie myśleć globalnie. Dla nas to nie sprzeczność – to siła. Bo właśnie z lokalnych relacji, zaufania i wspólnoty bierze się nasza wiarygodność i zdolność do działania na dużą skalę. A naprawdę wierzymy w to, że rozwój firmy powinien iść w parze z rozwojem otoczenia, w którym działa. Dlatego angażujemy się w projekty, które mają realny wpływ na życie ludzi – od edukacji, przez kulturę, po pomoc społeczną.

Co nam to daje jako firmie? Przede wszystkim głębokie zakorzenienie. Dzięki temu jesteśmy nie tylko pracodawcą czy wykonawcą projektów, ale też partnerem, który rozumie lokalny kontekst i potrafi działać z szacunkiem do miejsca, w którym funkcjonuje. To buduje zaufanie – zarówno wśród pracowników, jak i klientów.

Co tak naprawdę kryje się za słowami, które kierujecie do pracowników, mówiąc im, że oferujecie: „Zrównoważony rozwój realizowany na wielu poziomach”?

Dla nas „zrównoważony rozwój” to nie tylko strategia biznesowa, ale sposób myślenia o firmie, ludziach i świecie, w którym funkcjonujemy. Realizujemy go na wielu poziomach – od projektów, które minimalizują wpływ na środowisko, przez odpowiedzialne podejście do relacji z lokalnymi społecznościami.

Udział
Exit mobile version