• Gekon Phyllodactylus maresi z wyspy Rabida na Galapagos uznawany był za wymarły, lecz dzięki eliminacji inwazyjnych szczurów populacja tego gatunku odradza się.

  • Walka z inwazyjnymi gatunkami, takimi jak szczury i kozy, była kluczowa dla ochrony unikalnej fauny Galapagos, a działania z udziałem śmigłowców przyniosły sukces.

  • Badania genetyczne potwierdziły, że na Rabidzie i sąsiednich wyspach przetrwały populacje gekona, co pokazuje, jak szybkie efekty może przynieść skuteczna ochrona przyrody.

  • Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu

Szczury zeszły ze statków i zdemolowały przyrodę Galapagos

Wyspa Rabida w archipelagu GalapagosStephen Montgomery Wikimedia Commons

Pierwszym problemem wyspy Rabida były zdziczałe kozy

Gekon siedzący na szarej skale, z uważnie zwróconą w stronę obiektywu głową, na jego ciele widoczne drobne czerwone pasożyty przy oczach.

Nieduży gekon z rodzaju Phyllodactylus. To gatunek Phyllodactylus tuberculosus z Meksyku Ruth Percino DanielWikimedia Commons

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
Exit mobile version